Jarosław Borecki nie jest już dyrektorem Zarządu Infrastruktury Miejskiej w Słupsku. Prezydent Krystyna Danilecka-Wojewódzka poinformowała, że został zwolniony z końcem listopada z powodu konfliktu interesów.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że Borecki był inspektorem nadzoru na budowie bloków mieszkalnych, dla których ZIM wydawał decyzje związane z miejską infrastrukturą.
– 30 listopada doszło do rozwiązania stosunku pracy w dyrektorem Zarządu Infrastruktury Miejskiej w Słupsku magistrem inżynierem Jarosławem Boreckim – mówiła na specjalnie zwołanej konferencji prasowej prezydent Słupska. – Decyzję musiałam podjąć po kilkutygodniowej analizie pisma pani radnej Renaty Stec dotyczącej możliwości naruszenia zapisu ustawy o pracownikach samorządowych. Powodem tej mojej decyzji, bardzo trudnej do podjęcia, jest zakaz łączenia pracy w samorządzie z innymi zarobkami. Pracownicy mają do tego prawo, ale w tym przypadku doszło do konfliktu interesów. W tym przypadku pan dyrektor Borecki przyjął pewną usługę do wykonania, która – okazało się – jest w kolizji z decyzjami jakie podejmuje jako dyrektor ZIM.
Krystyna Danilecka-Wojewódzka nie chciał ujawnić, czy umowę o pracę rozwiązano w trybie dyscyplinarnym.
– To są sprawy między pracodawcą a pracownikiem. Umowę rozwiązano w trybie natychmiastowego rozwiązania umowy o pracę – mówiła prezydent Słupska.
Na razie obowiązki dyrektora ZIM będzie pełnił wiceszef tej instytucji Tomasz Orłowski. Od 1 stycznia drugim wicedyrektorem ZIM będzie Alina Szpanowska-Karaś, która teraz pracuje w Wodach Polskich w Gdańsku.
ZIM Słupsk odpowiada ze realizację największych inwestycji infrastrukturalnych w mieście. To między innymi budowa ringu, remonty dróg czy budowa zbiorników retencyjnych.
Przemysław Woś / kan