Słupscy policjanci cieszą się bo ich działania prewencyjne przynoszą efekt. To kolejny przypadek, w którym świadomy zagrożeń senior nie daje się nabrać oszustom. Przestępca tym podał się za funkcjonariusza CBA i prosił o przekazanie pieniędzy. Kobieta wysłuchała uważnie „fałszywego policjanta”, spakowała pieniądze i… udała się na komisariat policji.
Ubiegły poniedziałek był dla 75-letniej mieszkanki Słupska dniem, który zostanie w jej pamięci na długo. Na znajdujący się w jej mieszkaniu telefon stacjonarny zadzwonił mężczyzna i podając się za kuriera, zaczął wypytywać kobietę o to, czy jest w domu, informując jednocześnie, że ma do przekazania listy polecone. Już w tym momencie coś zaniepokoiło seniorkę. Następnie telefon zadzwonił ponownie. Tym razem w słuchawce odezwał się głos mężczyzny, który podając się za funkcjonariusza Centralnego Biura Antykorupcyjnego poinformował, że poprzedni telefon był od oszusta, który został już „zatrzymany”. Mężczyzna wypytywał seniorkę o pieniądze i kosztowności. Chciał wiedzieć, czy kobieta trzyma je w domu. Informował, że rozmowa jest nagrywana. Kobieta wysłuchała mężczyzny i odpowiadała na jego pytania. W pewnym momencie oszust poprosił kobietę, aby spakowała swoje oszczędności, wyszła przed dom i przekazała je „policjantowi”. 75-latka poszła na spotkanie z oszustem. Cała legenda stworzona przez przestępców mocno wzbudziła czujność kobiety. Tym razem to ona zaczęła zadawać pytania „policjantowi”. Zdziwiony pewnością siebie i stanowczością 75-latki oddalił się bez słowa. Seniorka wraz ze swoimi oszczędnościami udała się na prawdziwy komisariat policji i opowiedziała o wszystkim prawdziwym policjantom – informuje Michał Sobiesiak z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku.
– Słupscy policjanci stale prowadzą działania informacyjne uświadamiające seniorów na temat zagrożeń, jakie mogą napotkać. Regularnie spotykają się z osobami starszymi w różnego rodzaju klubach seniora, uniwersytetach III wieku i świetlicach. Seniorzy bardzo chętnie biorą w nich udział, niejednokrotnie zasypując policjantów pytaniami oraz dzieląc się cennymi przykładami ze swojego życia. Sytuacja, której bohaterką jest 75-latka ze Słupska to doskonały przykład, że podejmowane działania informacyjne, to bardzo dobre narzędzie do zapobiegania tego typu przestępstw – dodaje.
Przypominamy, że funkcjonariusze Policji nigdy nie proszą o przekazywanie pieniędzy i innych wartościowych przedmiotów, a także nie proszą o udział w akcjach policyjnych.
mat. prasowe/mm