Tak Słupsk wspierał uchodźców w 2022 roku. „Pierwszy był zryw ludzkich rąk, serc i pomocy”

(Fot. Słupsk.pl)

Gościem Studia Słupsk była Marta Makuch, zastępca prezydenta Słupska. Na naszej antenie podsumowała miniony rok, głównie w kwestii pomocy uchodźcom z Ukrainy. Przez nasze miasto przewinęły się tysiące ludzi, których trzeba było zaopiekować, ubrać, nakarmić, położyć spać.

– Pierwszy był zryw ludzkich rąk, serc i pomocy każdego, komu bliskie było nieszczęście ludzkie, później rozwiązania systemowe – mówi Marta Makuch.

SYMBOLICZNE WSPARCIE W ROCZNICĘ AGRESJI

– Te rozwiązania nadal są, także te proponowane przez nasz samorząd. Dariusz Cylupa, przewodniczący Związku Ukraińców w Słupsku zaprasza do do wspólnego upamiętnienia Ofiar i Osób Walczących w Ukrainie. Jeśli ktoś będzie chciał w ten symboliczny sposób wyrazić wsparcie, może to zrobić przychodząc 24 lutego o godz. 18.00 pod ratusz. Tutaj odbyła się pierwsza manifestacja sprzeciwu wobec wojnie i tu po roku Związek Ukraińców w Słupsku zaprasza po raz kolejny. Jest to moment, w których Związek Ukraińców w Słupsku będzie chciał przypomnieć, że mija już rok od kiedy agresor niszczy ich świat, odbierając bliskich i znajomych oraz zmuszając miliony ludzi do ucieczki bądź cierpienia na miejscu – dodaje zastępca prezydenta Słupska.

Posłuchaj całej rozmowy:

Joanna Merecka-Łotysz/pb

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj