W Słupsku oddano hołd żołnierzom wyklętym. W kościele pod wezwaniem świętego Jacka złożono kwiaty pod tablicą poświęconą bohaterom. Później odbyła się uroczysta msza święta, a ulicami miasta przeszedł pochód z udziałem przedstawicieli środowisk kombatanckich, samorządowców, służb mundurowych i mieszkańców.
Słupszczanie podkreślali, jak ważne jest to, że po wielu latach milczenia można otwarcie upamiętnić osoby, które walczyły za wolność Polski.
– Za komuny musieliśmy milczeć. Nie mówiło się głośno o tym, że władze radzieckie prześladują naszych żołnierzy, przynajmniej nie oficjalnie. O takich rzeczach nie uczono w szkole, nie mówiono na apelach, bo można było mieć za to poważne kłopoty. O polskich bohaterach rozmawiano tylko po cichu, w domach prawdziwych patriotów. Dziś cieszymy się z tego, że możemy otwarcie uczcić pamięć żołnierzy, którzy po 1945 roku nie złożyli broni – zapewnia jeden z mieszkańców.
SYMBOLICZNA DATA
1 marca jest datą zamordowania w 1951 roku w więzieniu na warszawskim Mokotowie przywódców IV Zarządu Głównego Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”. Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych jest obchodzony od 2011 roku.
Kinga Siwiec/MarWer