Klasztorne Stawy w Słupsku będą modernizowane. Obszar wokół zbiorników wodnych ma zyskać nowe trasy spacerowe oraz małą architekturę. Teren zagospodarowano dwanaście lat temu, ale do dziś miejsce to jest słabo znane mieszkańcom Słupska.
– Mamy pomysł jak to miejsce zmienić. Projekt „Klasztorne Stawy – spacerowo i sportowo”. To jest zadanie z budżetu obywatelskiego, które zyskało bardzo duże poparcie. Chcemy przebudować ciągi piesze tak, by było to miejsce do spacerów czy biegania. Cały teren będzie można obiec dookoła. Istotny również będzie remont istniejącej altany. Rozpoczęły się konsultacje tego projektu, zachęcam do udziału i wyrażenia swojej opinii – mówi Agnieszka Klimczak, dyrektor Słupskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.
MAŁO ZNANE MIEJSCE DLA MIESZKAŃCÓW
Tymczasem mieszkańcy Słupska, pytani przez naszego reportera w ulicznej sondzie, z reguły nie wiedzieli o istnieniu takiego miejsca jak Klasztorne Stawy.
– Nigdy tam nie byłem, w aquaparku owszem, ale nawet nie wiedzieliśmy, że obok są jakieś stawy. Może jak zrobią remont, to się przejdę – mówili mieszkańcy Słupska.
Klasztorne Stawy należały przed laty do Zakonu Norbertanek ze Słupska. Siostry zakonne uprawiały tu zioła. Remont i nowe zagospodarowanie tego terenu sprzed 12 lat spowodowały, że część drzew uschła. Pięć stawów jest połączonych kaskadowo z podziemnym źródłem wody. Wokół rośnie ponad setka drzew, z których część objęta jest ochroną konserwatorską.
Posłuchaj materiału naszego reportera:
Przemysław Woś/vn