Jeden z największych słupskich pracodawców zamyka fabrykę. Scania Production Słupsk SA chce wygasić zakład produkcyjny przy ulicy Grunwaldzkiej. W tym miejscu zatrudnionych jest blisko 850 osób.
– Dziś ogłosiliśmy informację, że Scania podjęła decyzję o tym, że w Słupsku będzie kontynuowana produkcja podwozi, natomiast zaprzestaniemy produkcji nadwozi – mówi Robert Eriksson, dyrektor zarządzający Scania Production Słupsk.
– Dzisiaj rozpoczęliśmy rozmowy formalne ze związkami zawodowymi. Zakomunikowaliśmy, że będziemy wygaszać produkcję. O szczegółach będziemy mogli jednak mówić dopiero po zakończeniu 20-dniowych konsultacji w sprawie zwolnień grupowych, jakie będziemy przeprowadzać – dodaje.
POMOC DLA PRACOWNIKÓW
Robert Eriksson zapowiada, że nie wszyscy pracownicy zostaną zwolnieni, ale będzie to znacząca część załogi. Mówi się nawet o 847 osobach, które pracują w zakładzie przy ulicy Grunwaldzkiej. Druga filia Scani w regionie znajduje się w Kobylnicy. Tam pracuje około 200 osób, a produkcja będzie kontynuowana.
– Będziemy podejmowali różne działania mające na celu pomoc naszym pracownikom – zapewnia Eriksson.
– Także w zakresie rekwalifikacji i szkoleń. Dołożymy należytej staranności, aby te zwolnienia były jak najmniej dotkliwe – dodaje.
FIRMA ZREALIZUJE PRZYJĘTE ZAMÓWIENIA
Mało dotkliwe mają być także fazy wygaszania produkcji dla samej firmy, która zapowiada, że dostarczy wszystkie autobusy, które do tej pory zamówiono (także te elektryczne, które kupiło miasto Słupsk). Aby zapewnić płynność produkcji Scania proponuje specjalne premie pracownicze, które będą wynosić nawet 3 tysiące złotych miesięcznie brutto.
– Całkowite wygaszenie produkcji autobusów nastąpi dopiero po zrealizowaniu ostatniego zamówienia, czyli w praktyce, nie wcześniej niż w pierwszym kwartale 2024 roku. Do tego momentu chcemy utrzymać jak najwyższe zaangażowanie, dlatego będziemy premiować pracowników, którzy będą osiągać wysoki wskaźnik obecności i realizować założony plan produkcji, począwszy od jutra – czytamy w ulotce, którą otrzymali w poniedziałek pracownicy Scani.
ODPRAWA I WARUNKI ZWOLNIEŃ GRUPOWYCH
Stopniowe rozwiązywanie umów o pracę będzie związane z poszczególnymi etapami produkcji. O wyglądzie kwestii odpraw i szczegółowych warunków zwolnień grupowych zarząd poinformuje po zawarciu porozumienia ze związkami zawodowymi. Zakłada się, że nastąpi to jeszcze przed przerwą urlopową, która planowana jest na lipiec.
Robert Eriksson informuje, że decyzja, jaką podjęła firma, jest uwarunkowana globalnie i nie jest związana z jakością pracy czy produktów tworzonych w Słupsku.
Kinga Siwiec/aKa