Słupska przestrzeń miejska wzbogaci się o dwie publiczne toalety. Jedna dostępna będzie przy bulwarach, w pobliżu Baszty Czarownic, druga powstanie w parku Witkacego. Będą czynne przez cały rok – informuje Monika Rapacewicz, rzecznik Urzędu Miejskiego w Słupsku.
Wybudowanie dwóch toalet stacjonarnych, będzie kosztowało 260 tysięcy złotych netto. – Jeden z szaletów miejskich stoi już przy bulwarach, w pobliżu Baszty Czarownic, drugi powstanie w parku Witkacego, przy ul. Frąckowskiego – mówi Monika Rapacewicz.
TOALETY DO LIKWIDACJI
– Jeszcze w czerwcu zakończy się remont i przebudowa największego w mieście szaletu publicznego, przy ul. Deotymy, w bezpośrednim sąsiedztwie ratusza. Ta toaleta nieczynna jest od tygodni, ale mieszkańcy i przechodnie mogą skorzystać z toalety znajdującej się na niskim parterze ratusza. Natomiast na pewno nie zostaną ponownie uruchomione dwa okrągłe szalety znajdujące się w parku PCK, przy skateparku, oraz przy ul. Piekiełko, nieopodal teatru Tęcza. Okrąglak przy skateparku jeszcze w czerwcu zostanie wyburzony, podobny los czeka ten przy teatrze Tęcza – opowiada rzecznik słupskiego magistratu.
– Natomiast w parku przy ul. Małcużyńskiego stanie toaleta mobilna na sezon letni. Podobne dwie toalety stoją już w Parku Kultury i Wypoczynku – dodaje.
Toalety stacjonarne są płatne, natomiast z tych sezonowych, mobilnych, można korzystać za darmo.
Joanna Merecka-Łotysz/mm