Koszmarny wypadek w Ustce – siedmioletnia dziewczynka przewróciła się na rowerze wprost na przydrożny metalowy słupek. Metal przebił nogę dziecka. Strażacy musieli odciąć słupek, żeby medycy mogli przetransportować je do szpitala.

Do zdarzenia doszło około godziny 15:00 na ulicy Bałtyckiej w Ustce. Dziecko ratowali najpierw mieszkańcy, którzy tamowali krwotok z przebitej nogi, a później przyjechała straż pożarna.

– Dziewczynka nabiła się kończyną dolną na element metalowego przydrożnego słupka. Na miejsce zadysponowano jeden zastęp strażaków z Ustki. Strażacy na polecenie medyków odcięli część słupka, aby uwolnić nogę. Następnie przekazali dziewczynkę zespołowi ratownictwa medycznego, który przetransportował ją do szpitala – poinformował młodszy kapitan Piotr Basarab, rzecznik Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Słupsku.

ŻYCIE DZIECKA NIE JEST ZAGROŻONE

Dziewczynkę przewieziono do Szpitala Wojewódzkiego w Słupsku. Życiu siedmiolatki na szczęście nic nie grozi, ale ma poważną ranę nogi.

Przemysław Woś/MarWer