– To będą cykliczne spotkania, raz w miesiącu będziemy spotykać się z różnymi twórcami, podglądać ich przy pracy uczyć się od nich i poznawać istotę rzemiosł, które dla nich stanowią pasję życia – mówi Magdalena Lesiecka etnografka z Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku. Spotkanie pierwsze, już w najbliższy weekend. Będzie poświęcone tkaninie i tkactwu.
– Cały cykl jest niezwykle ciekawy. Zapraszamy na spotkanie z ludźmi wielkie pasji, miłości do sztuki – mówi Magdalena Lesiecka etnografka z Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku. – To samoucy, rękodzielnicy, rekonstruktorzy rzemiosł. Ich sztuka bywa nazywana amatorską, nieprofesjonalną, naiwną, instynktowną, sztuką czystego serca – dodaje.
Tkanina to temat pierwszego spotkania, ale to też rzemiosło, które towarzyszy człowiekowi od początku. Tkanina to zarówno ubranie, jak i ozdobny kilim, worek na ziemniaki, derka na konia czy chodnik. W czasie spaceru nie tylko poznamy różnorodne obiekty muzealne z dziedziny tkactwa, ale usłyszymy opowieść o tradycyjnych sposobach obróbki włókien lnu i wełny owczej.
– Najdłuższą część dwudniowego spotkania wypełnią warsztaty tkania na krosnach. Wełniane szale ubarwią uczestnikom nadchodzącą jesień – zachęca Magdalena Lesiecka.
Posłuchaj rozmowy:
Joanna Merecka-Łotysz/ar