Nieczyszczone kominy to jedna z najczęstszych przyczyn interwencji strażaków w miesiącach jesienno-zimowych. Straż ze Słupska w ciągu roku podejmuje nawet 100 takich akcji. Nasza reporterka zapytała mieszkańców, czy już są gotowi na sezon grzewczy.
Raz do roku sprawdzenie przez specjalistę, raz na kwartał czyszczenie przewodów. Straż pożarna zachęca do zajrzenia w kominy przed sezonem grzewczym.
– Każdego roku do pożarów sadzy wyjeżdżamy około sto razy – mówi Piotr Basarab z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Słupsku. – Choć nie są to bardzo spektakularne i medialne zdarzenia, to nigdy ich nie bagatelizujemy, bo ogień może się szybko rozprzestrzenić na inne części domu.
Oprócz zagrożenia bezpieczeństwa pożar sadzy niesie ze sobą także konsekwencje finansowe, bo poprzez wysoką temperaturę może dojść do pęknięć i powstania nieszczelności. Po każdej interwencji strażacy zobowiązują właściciela do uzyskania ekspertyzy zanim znów zaczniemy używać pieca. Może to oznaczać pozostanie bez ogrzewania na jakiś czas. Dlatego przeglądu kominiarskie warto przeprowadzać regularnie.
W Słupsku przegląd kominiarski i czyszczenie przewodu to kosz rzędu 400 złotych. Na usługę trzeba poczekać kilka dni.
Posłuchaj więcej:
Kinga Siwiec/ar