Słupsk połączy ulicę Gdyńska z ulicą Inwestycyjną biegnącą przez tereny przemysłowe przy obwodnicy. Chodzi o dwustumetrowy fragment, z którego zniknęła nawierzchnia po rozszerzeniu miasta o tereny sąsiedniej gminy Słupsk. O rozbiórce zadecydowały wówczas władze gminy. – Nie planujemy ruchu pojazdów ciężarowych na tym fragmencie – zapewnia Tomasz Orłowski, dyrektor Zarządu Infrastruktury Miejskiej.
Słupsk wybuduje łącznik drogowy od pętli na ulicy Gdyńskiej do strefy przemysłowej przy obwodnicy, którą przecina ulica Inwestycyjna. Mowa o 200-metrowym fragmencie, z którego zniknęła nawierzchnia na skutek decyzji wójt gminy Słupsk po rozszerzeniu miasta o tereny sąsiedniego samorządu.
Jak zapewnia Zarząd Infrastruktury Miejskiej, mieszkańcy osiedla domów jednorodzinnych w rejonie ulicy Gdyńskiej w Słupsku mogą spać spokojnie. Choć plany są konkretne, a łącznik od osiedlowej ulicy do pobliskiej strefy na pewno powstanie, to ruch ciężkich aut ma zostać tędy wykluczony. Budowa łącznika to część większego projektu planowanego dla tej części miasta.
Inwestycja ta oprócz budowy tego fragmentu obejmuje tak naprawdę uzbrojenie terenów przemysłowych i modernizację całej ulicy Gdyńskiej – informuje Tomasz Orłowski, dyrektor Zarządu Infrastruktury Miejskiej. – Na pewno chcemy zadbać o jakieś życie mieszkańców tego osiedla.
Do powiększonej strefy przemysłowej przez ulicę Gdyńską i dalej ulicą Inwestycyjną dojeżdżać mają autobusy, które dziś kończą swoje trasy na pętli. Na uzbrojenie 80 hektarów nowych terenów inwestycyjnych przy obwodnicy. Słupsk na początku października na ten cel otrzymał 49 mln złotych z Rządowego Programu Inwestycji Strategicznych.
Alek Radomski