Przyjaciele, rodzina, miejscy radni i służby mundurowe uhonorowali dziś wieloletniego dyrektora Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa. Park jego imienia leży w okolicy ulic Hubalczyków, Edwarda Łady- Cybulskiego i Marty Aluchny- Emelianow. Syn doktora Grocholewskiego, Sebastian nie krył wzruszenia.
– Mój tata jest zawsze z nami. Po jego śmierci myśleliśmy z bratem, jak można takiego człowieka upamiętnić. Myśleliśmy o ulicy, ale, kiedy moja córka dowiedziała się, że to będzie park, to się bardzo ucieszyła, bo to jest miejsce spotkań – mówi w rozmowie z Radiem Gdańsk Sebastian Grocholewski.
Decyzję o wyborze patrona dla parku podjęli słupscy radni na wniosek Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa.
– Ta przestrzeń należy się tym, którzy to miasto tworzyli – podkreślała dziś Krystyna Danilecka-Wojewódzka, prezydent Słupska. – My jesteśmy tym pokoleniem, które upamiętnia tworzących to miasto. Niedaleko mamy ulicę Edwarda Łady-Cybulskiego i Marty Aluchny-Emelianow, słupskiej poetki – przypomniała.
Doktor Janusz Grocholewski zmarł w 2015 roku, miał 81 lat.
Paweł Domański/ar