Nie jest zabytkowy, ale za to równie ważny. Neon ze słupskiego dworca PKP ma zniknąć i pojawić się w nowym miejscu. Trwają rozmowy między miastem a kolejną w tej sprawie.
Neon z napisem „Słupsk” chce pozyskać miejski ratusz z dworca PKP.
– Mam nadzieje, że uda się neon uratować i wyeksponować – mówi Paweł Krzemień z Urzędu Miejskiego w Słupsku. – Chodzi przecież o to, aby przestrzeń publiczna była jak najbogatsza w elementy świetlne, bo to robi dobry klimat i atmosferę. Fajnie też, jeśli jest zachowana ciągłość takich elementów charakterystycznych, których kiedyś było więcej, a które zniknęły a latach 90. poprzedniego wieku.
Ratusz musi się spieszyć. Na stacji Słupsk trwa już przebudowa, a sam budynek dworcowy ma zostać wkrótce wyburzony. Przypomnijmy, że zastąpić ma go nowoczesny obiekt za 55 milionów złotych.
– Już w 2020 roku uzgadnialiśmy z koleją, że neon nie zostanie zniszczony podczas budowy nowego dworca – mówi Krystyna Mazurkiewicz-Palcza, kierownik słupskiej delegatury Urzędu Ochrony Zabytków. – Powinien zostać zabezpieczony. Nie wiem, gdzie docelowo trafi, ale zainteresowany był nim Nowy Teatr w Słupsku.
Najpewniej podświetlany „Słupsk” zamiast w foyer teatru zostanie wyeksponowany, gdzieś w szerzej dostępnej miejskiej przestrzeni. Mowa tu o bulwarach czy Starym Rynku.
Alek Radomski