Podkładał ogień na wysypisku, aby pozyskać złom. Podpalacz z Lęborka zatrzymany

(fot. KPP Lębork)

Policja zatrzymała 38-letniego mężczyznę, który trzykrotnie podpalił składowisko przy ulicy Słupskiej w Lęborku. Patryk Wegner, Prokurator Rejonowy w Lęborku podkreśla, że mężczyzna przyznał się do winy. Podejrzany usłyszał trzy zarzuty sprowadzenie niebezpieczeństwa w postaci pożaru. 38-latek zeznał, że podpalał pryzmy części samochodowych, by pozyskiwać złom.

– Uznaliśmy to tłumaczenie za wiarygodne, bo potwierdziły to również inne ustalenia w sprawie. Prokurator zastosował wobec podejrzanego dozór policji i zakaz opuszczania kraju. Badamy również wątek związany z zanieczyszczeniem środowiska wywołanym przez pożary. W tej kwestii zostanie powołany biegły – mówi w rozmowie z reporterem Radia Gdańsk Patryk Wegner, Prokurator Rejonowy w Lęborku.

W ostatnich trzech latach składowisko płonęło kilkanaście razy. Prokuratura nadal prowadzi śledztwo w sprawie pozostałych pożarów.

Teren składowiska przejął Skarb Państwa, a administruje nim lęborskie starostwo powiatowe.

– Składowisko znajduje się na terenie miasta, ale zarząd nad nim ma starosta lęborski – mówi burmistrz Lęborka Jarosław Litwin. – Podejmowane są pewne działania, aby to składowisko zniknęło, a teren po ewentualnej rekultywacji, o ile będzie konieczna, mógł być sprzedany lub użytkowany. Zdajemy sobie sprawę z uciążliwości tych pożarów – podkreśla.

Posłuchaj materiału reportera Radia Gdańsk:

Przemek Woś/ar

 

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj