Obchody 81. rocznicy ludobójstwa na Wołyniu w Słupsku. Pod Krzyżem Wołyńskim na Starym Cmentarzu uczczono ofiary rzezi dokonanej przez ukraińskich nacjonalistów w 1943 roku
W intencji ofiar mordów na Wołyniu odprawiono najpierw nabożeństwo w kościele pod wezwaniem Najświętszego Serca Jezusowego w Słupsku. W południe odbyły się uroczystości upamiętniające pod Krzyżem Wołyńskim na Starym Cmentarzu w Słupsku.
– Dlaczego warto pamiętać, o tym, co się stało na Wołyniu? To jest nasza historia, nasza klęska, to apogeum mordu Polaków przez nacjonalistów ukraińskich – podkreśla Zbigniew Has, ze Słupska, który jako dziecko był świadkiem tamtych wydarzeń. – Dopóki nie będzie uporządkowana sprawa pochówków, ekshumacji i przeproszenia, to będzie zawsze zadrą.
ZBRODNIA WOŁYŃSKA
Zbrodni na Polakach dokonano w 1865 miejscach na Wołyniu. Największych masakr dokonano w Woli Ostrowieckiej, gdzie zamordowanych zostało 628 Polaków, w kolonii Gaj – 600, w Ostrówkach – 521, Kołodnie – 516. UPA atakowała bazy samoobrony polskiej, w których chroniła się ludność. Tylko część z nich przetrwała. Polacy szukali ratunku, uciekając do miast i miasteczek kontrolowanych przez wojska niemieckie. Wielu z nich zostało wywiezionych na roboty przymusowe.
Określenie Zbrodnia Wołyńska dotyczy nie tylko masowych mordów dokonanych na terenach Wołynia, ale także w województwach: lwowskim, tarnopolskim i stanisławowskim (Galicja Wschodnia), a także w województwach: lubelskim i poleskim. Z rąk nacjonalistów ukraińskich ginęły także rodziny polsko-ukraińskie, Ukraińcy odmawiający wzięcia udziału w zbrodniczej akcji oraz ratujący Polaków. „Kresowa Księga Sprawiedliwych” (wyd. IPN) opracowana przez Romualda Niedzielkę podaje, że Ukraińcy uratowali 2527 Polaków. Za tę pomoc 384 Ukraińców zapłaciło życiem.
oprac. ar