Policjanci z Ustki zatrzymali wczoraj mieszkańca województwa zachodniopomorskiego podejrzewanego o kradzież roweru. Mundurowi podczas kontroli rowerzysty wyczuli od niego alkohol. Badanie alkomatem wykazało, że w organizmie 32-latka jest ponad pół promila, a rower, którym kierował, ukradł tego samego dnia z centrum Ustki. – Szukamy właściciela skradzionego roweru, który można odebrać z Komisariatu Policji w Ustce – informuje asp. Jakub Bagiński, rzecznik słupskiej policji.
Policjanci z Komisariatu Policji w Ustce zatrzymali 32-letniego mieszkańca województwa zachodniopomorskiego podejrzewanego o kradzież roweru. Mundurowi podczas rozmowy z rowerzystą wyczuli od niego alkohol, a badanie alkomatem wykazało, że w jego organizmie znajduje się ponad pół promila alkoholu.
– Policjanci znali mężczyznę z wcześniejszych interwencji dotyczących kradzieży, w związku tym zainteresowali się pochodzeniem roweru, na którym się przemieszczał – informuje asp. Jakub Bagiński, rzecznik słupskiej policji. – 32-latek przyznał się, że jednoślad jest skradziony. Do kradzieży miało dojść 26 sierpnia około godziny 12 w Ustce w rejonie ulicy Marynarki Polskiej i Portowej. Mężczyzna miał wsiąść na stojący przed pawilonem handlowym, niezabezpieczony w żaden sposób rower i odjechać nim.
32-latek został ukarany mandatem w wysokości 2500 złotych za kierowaniem rowem w stanie nietrzeźwości. Policjanci zatrzymali go i przewieźli do komisariatu, gdzie prowadzili z nim dalsze czynności procesowe. Za kradzież grozi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Zabezpieczony rower oczekuje na swojego właściciela w usteckim komisariacie. Policja prosi o osobisty kontakt lub telefon 47 74 20 705.
oprac. ar