63,5 miliona złotych kosztować będzie ostatni, trzeci etap budowy Parku Centralnego w Gdyni. Miasto zdecydowało się rozstrzygnąć przetarg, choć ceny były ponad trzy razy wyższe, niż szacowano przed rozpoczęciem inwestycji w 2018 roku.
W ramach prac urządzony ma być teren wzdłuż al. marszałka Piłsudskiego od wysokości skate parku aż do ul. Świętojańskiej. W planie są m.in. nasadzenia drzew i krzewów oraz budowa stawu z fontanną, który zimą ma pełnić funkcję ślizgawki. Do tego powstanie polana piknikowa i budynek z małą gastronomią oraz zapleczem technicznym.
Przede wszystkim jednak pod skwerem Plymouth wybudowany zostanie parking podziemny dla 270 samochodów. To ostatnie przedsięwzięcie pochłonąć ma aż 80 procent kosztów, a więc ok. 50 milionów złotych. Właśnie ta kwestia budzi sporo zastrzeżeń ze strony społeczników i opozycyjnych radnych. Wskazują oni, że dla tonącej w długach Gdyni tak duże środki na budowę parkingu to po prostu marnowanie publicznych pieniędzy.
KONTROWERSYJNE DECYZJE
– Władze miasta likwidują już istniejące miejsca parkingowe w centrum, jak na przykład przy Akwarium Gdyńskim czy plaży w Śródmieściu, zamieniając je w strefy relaksu, z których mieszkańcy zbyt chętnie nie korzystają – mówi Marek Dudziński, radny PiS.
– Jednocześnie jednak zamierzają budować miejsca parkingowe w ramach podziemnego parkingu, które – niewykluczone – będą najdroższymi w kraju. Z bardzo pobieżnej kalkulacji wynika, że jedno takie miejsce kosztować będzie ok. 200 tysięcy złotych. To po prostu kompletna niegospodarność – dodaje.
ALTERNATYWNE ROZWIĄZANIE
Z kolei gdyński aktywista Łukasz Piesiewicz z Miasta Wspólnego podkreśla, że znacznie tańszym rozwiązaniem byłoby wybudowanie parkingu kubaturowego kilkaset metrów dalej, przy Węźle im. Franciszki Cegielskiej.
– Byłoby to zgodne z polityką miasta, polegającą na wypieraniu samochodów ze Śródmieścia – mówi Łukasz Piesiewicz.
– Po drugie, jest to uzasadnione ekonomicznie. Gdynia balansuje na granicy miliardowego zadłużenia, tymczasem władze miasta lekką ręką wydają publiczne środki na tak absurdalne przedsięwzięcia – zauważa.
PARKING BĘDZIE
Do budowy parkingu przy Węźle im. Franciszki Cegielskiej – jak podkreśla Jakub Ubych, wiceprzewodniczący Rady Miasta Gdyni – miasto się przymierza. Chce to jednak zrobić w ramach partnerstwa prywatno-publicznego.
– Idea budowy parkingu kubaturowego w tym miejscu jest jak najbardziej aktualna i trwają poszukiwania partnera – mówi Jakub Ubych.
– Z drugiej strony podziemny parking, biorąc pod uwagę planowaną likwidację naziemnych miejsc parkingowych przed Urzędem Miasta, będzie alternatywą do tego, aby mieszkańcy rzeczywiście mieli szansę zaparkować w ścisłym centrum miasta – wyjaśnia.
KONIEC PRAC W PRZYSZŁYM ROKU
Podziemny parking w Parku Centralnym najprawdopodobniej będzie płatny. Budowa potrwać ma niewiele ponad rok. Inwestycja gotowa powinna być przed przyszłorocznymi wakacjami. Wcześniej, za ok. 18 milionów złotych, zrealizowano 2 pierwsze etapy inwestycji – od ul. Tetmajera do ul. Legionów i od ul. Legionów do skate parku włącznie.
Posłuchaj materiału:
Marcin Lange/pb