Akcja ratowników na plaży w Sopocie. Przed 21:00 pomocy zaczęły wzywać dwie kapiące się w morzu kobiety. Brały udział w grupowym nurkowaniu i znajdowały się około dwustu metrów od brzegu.
Jak powiedziała Radiu Gdańsk Lucyna Rekowska z sopockiej policji jedna z poszkodowanych wyszła na brzeg o własnych siłach. Drugą wyciągnął świadek. Po trwającej kilkadziesiąt minut reanimacji poszkodowana w ciężkim stanie trafiła do szpitala.
AKTUALIZACJA 23.04, 10:25
Nie udało się uratować życia kobiety, która tonęła wieczorem przy sopockim molo. Jak poinformowała Radio Gdańsk Lucyna Rekowska z sopockiej policji – 48-latka zmarła w szpitalu.
Okoliczności tragedii wyjaśni prokuratorskie śledztwo. Dziś przesłuchiwani mają być świadkowie wypadku.
Sebastian Kwiatkowski/raf