Narkotykowy diler w rękach gdańskiej policji. Był poszukiwany listem gończym

(Fot. Pomorska Policja)

Ponad dwadzieścia kilogramów narkotyków znalazła policja w jednym z mieszkań w Gdańsku Wrzeszczu. Były to amfetamina, marihuana, exstasy, klefedron, a także ponad trzy tysiące sztuk tabletek psychotropowych. Do aresztu trafił obywatel Rumunii podejrzany o posiadanie zabronionych substancji.

Już na klatce schodowej kryminalni wyczuli charakterystyczny zapach marihuany. W trakcie przeszukania pomieszczeń należących do gdańszczanina funkcjonariusze zabezpieczyli szacunkowo dwadzieścia kilogramów różnego rodzaju narkotyków oraz wagę elektroniczną i gotówkę w wysokości prawie dwanaście tys. zł.

Podczas interwencji w mieszkaniu podejrzanego przebywał 37-letni gdańszczanin, który miał przy sobie ponad sześćdziesiąt porcji marihuany i kokainy, które kupił od 35-latka. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu.

MAGAZYN NARKOTYKÓW

Po sprawdzeniu danych obywatela Rumunii okazało się, że jest on poszukiwany przez sąd listem gończym i ma do odbycia dwuletni wyrok za przestępstwo narkotykowe.

Zabezpieczone środki odurzające i psychotropowe przekazano do analizy biegłemu, który we wstępnej opinii dotyczącej tylko części z tych substancji określił, że policjanci zabezpieczyli znaczną ilość narkotyków w postaci sześćdziesiąt tysięcy porcji konsumpcyjnych amfetaminy, marihuany, ecstasy, klefedronu, a także ponad trzy tysiące sztuk tabletek i kartoników psychotropowych. Pozostałe substancje są jeszcze badane przez biegłego i w najbliższym czasie wyda on kolejną opinię w zakresie ilości zapieczonych narkotyków.

ZARZUTY

Zebrany w tej sprawie materiał dowodowy pozwolił prokuratorowi, by przedstawić 35-latkowi zarzuty handlu narkotykami oraz uczestniczenia w obrocie znaczną ilością środków odurzających i psychotropowych. Obywatelowi Rumunii grozi za to dziesięć lat więzienia.

W czwartek sąd zadecydował, że podejrzany najbliższy miesiąc spędzi w areszcie. Następnie, zgodnie z treścią listu gończego, trafi do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższe dwa lata.

„KLIENT” TAKŻE STANIE PRZED SĄDEM

Podczas interwencji w mieszkaniu podejrzanego policja zatrzymała także 37-letniego gdańszczanina. Mężczyzna wcześniej kupił ponad sześćdziesiąt porcji marihuany i kokainy. Również odpowie za to przed sądem. Usłyszał już zarzut posiadania narkotyków i został objęty dozorem policyjnym.

Grzegorz Armatowski/pb

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj