Średnio dwóch pijanych na tysiąc skontrolowanych kierowców – taką skutecznością pochwalić mogą się pomorscy policjanci.

17 kierowców na podwójnym gazie zatrzymali dziś policjanci na drogach Pomorza. W całym regionie prowadzona była akcja „trzeźwy poranek”. Było prawie osiem tysięcy kontroli – mówi nadkomisarz Joanna Skrent z pomorskiej policji. Czterech z 17 zatrzymanych miało w organizmie ponad pół promila alkoholu, a to już przestępstwo. Chwilowe blokady dróg sprawdziły się – mówi drogówka.

NIE OPŁACA SIĘ UNIKAĆ KONTROLI

Najwięcej, bo czterech pijanych zatrzymano w Gdańsku. Po dwóch w Gdyni i Starogardzie Gdańskim. W Sopocie drogówka wyeliminowała jednego kierowcę. Jak powiedziała Radiu Gdańsk podkomisarz Lucyna Rekowska z tamtejszej policji – około godz. 6.00 na Alei Niepodległości policjant drogówki dał kierującemu bmw sygnał latarką do zatrzymania. Ten jednak nie zatrzymał się i pojechał dalej. Policjanci ruszyli za nim w pościg i kilkaset metrów dalej, przed granicą z Gdańskiem, zajechali mu drogę. Kierującym bmw okazał się 52-letni sopocianin. Mężczyzna był nietrzeźwy i miał około 1,2 promila alkoholu. Policjantom w rozmowie tłumaczył się, że nie widział funkcjonariusza dającego mu sygnał do zatrzymania. Mężczyzna odpowie przed sądem za jazdę w stanie nietrzeźwości i niezatrzymanie się do kontroli.

KARY ZA JAZDĘ PO SPOŻYCIU ALKOHOLU

Za jazdę po spożyciu alkoholu, którego stężenie w organizmie wynosi do pół promila, grozi grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów do trzech lat i 15 punktów karnych. W przypadku przekroczenia tego stężenia – mówimy o przestępstwie i karze do trzech lat ograniczenia wolności. W myśl nowego kodeksu karnego, od października recydywiści muszą liczyć się z bezwzględnym więzieniem. Zaostrzone są też kary za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym i niezatrzymanie się do kontroli.

Posłuchaj materiału reportera Radia Gdańsk:

Sebastian Kwiatkowski/kł