„Zbrodnia Pomorska 1939” – otwarcie wystawy w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku

(Fot. Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku)

W Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku otwarto w piątek, 6 października, wystawę czasową „Zbrodnia Pomorska 1939”. W wernisażu uczestniczyli m.in. dyrektor muzeum Grzegorz Berendt i Jarosław Sellin, wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego.

Jak podaje rzeczniczka prasowa Muzeum II Wojny Światowej, Zuzanna Szwedek-Kwiecińska, ekspozycja jest poświęcona zaplanowanej i masowej akcji eksterminacyjnej, przeprowadzonej na obszarze Pomorza Nadwiślańskiego i Kujaw. – Ofiary to w dominującej części obywatele narodowości polskiej i żydowskiej, przedstawiciele różnorodnych warstw społecznych: duchowieństwa, inteligencji, robotników i właścicieli ziemskich. Mordom poddano również osoby chore psychicznie. Sprawcami byli funkcjonariusze różnych niemieckich formacji policyjnych, Wehrmachtu oraz – w dużym stopniu – przedstawiciele niemieckiej mniejszości narodowej będący członkami Volksdeutsche Selbstschutz – dodała Szwedek-Kwiecińska.

Termin „Zbrodnia Pomorska 1939” funkcjonuje w literaturze naukowej dopiero od niedawna. Jak podaje MIIWŚ, wcześniej spotykano określenia „niemiecki Katyń 1939”, „pogrom”, „krwawa pomorska jesień”, a także stosowane przez sprawców terminy Säuberungsaktion i Intelligenzaktion.

Instalacje, które można obejrzeć na ekspozycji, porównują polskość do drzewa, które najpierw bujnie wrastało, a potem – przez nienawiść sąsiadów – zostało ścięte.

(Fot. Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku/muzeum1939.pl)

Dyrektor MIIWŚ Grzegorz Berendt podczas otwarcia wernisażu powiedział, że dzięki najnowszym badaniom i weryfikacjom informacji zawartych w źródłach ulegają zmianie przekazy na temat skali zbrodni dokonanej w drugiej połowie 1939 r. i na początku 1940 r. – Te badania nie zmieniają jednego, potwornego charakteru tej zbrodni i tragicznego losu ofiar, również tego, że wśród regionów zaatakowanej i okupowanej Polski, Pomorze i Kujawy pozostają przestrzenią najbardziej dotkniętą polityką nie tylko antypolonizmu kulturowego, co miało miejsce wcześniej, ale antypolonizmu rasistowskiego i eksterminacyjnego – podkreślił Berendt.

(Fot. Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku/muzeum1939.pl)

Wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Jarosław Sellin powiedział, że w Gdańsku i na Pomorzu być może najważniejszym epizodem w czasie drugiej wojny światowej było, to co nazywamy „Zbrodnią pomorską”. – Termin, który nawet świadomości polskiej dopiero się pojawia i utrwala. On nie jest powszechnie jeszcze rozpoznawany. „Zbrodnia katyńska”, to termin powszechnie znany, a „Zbrodnia pomorska” jest znana w naszym regionie, ale to pojęcie jest jeszcze stosunkowo rzadko używane w kraju, a tym bardziej w Europie, czy świecie – powiedział w Gdańsku Sellin i dodał, że dlatego tak ważne jest to, żeby walczyć o poszerzenie wiedzy na ten temat.

(Fot. Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku/muzeum1939.pl)

Wystawa będzie dostępna dla zwiedzających od 6 października do 31 marca 2024 r. Ekspozycja jest bezpłatna i znajduje się w sali wystaw czasowych na poziomie -3.

PAP/ol

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj