Rysunek przedstawiający ojca Maksymiliana Kolbego stał się częścią wystawy głównej Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Eksponat pt. „Kolbe ratuje” został przekazany przez Centrum św. Maksymiliana w Harmężach.
Wykonany ołówkiem rysunek został umieszczony w części ekspozycji poświęconej życiu w obozach koncentracyjnych. Autorem dzieła jest Marian Kołodziej, gdański artysta, który był współwięźniem ojca Kolbego w Auschwitz.
– Artefakt jest dla nas punktem wyjścia do opowiedzenia o ludziach, których zachowanie było sprzeciwem wobec norm narzuconych w obozie przez Niemców. W miejscu tym ukazani są ci, którzy wybrali postawę pomocy innym, a nie ratowanie własnego życia za wszelką cenę. Tego typu zachowanie najczęściej prowadziło ich do śmierci. Ojciec Kolbe jest na naszej ekspozycji symbolem poświęcenia – wyjaśnia prof. Rafał Wnuk, p.o. dyrektora MIIWŚ w Gdańsku.
POCZĄTEK ZAPOWIADANYCH ZMIAN
– Następnym krokiem będzie włączenie do ekspozycji opowieści o rodzinie Ulmów. Zostanie tam umieszczona pamiątka, która była własnością Józefa Ulmy – informuje rzeczniczka Muzeum Aleksandra Trawińska.
Przypomnijmy, w czerwcu obecna dyrekcja muzeum przywróciła stan ekspozycji z 2017 roku. Usunęła rodzinę Ulmów, ojca Maksymiliana Kolbego, zdjęła z wystawy także dużą fotografię rotmistrza Witolda Pileckiego. Po licznych protestach dyrekcja muzeum zapowiedziała, że przywróci pamięć o tych bohaterach, ale w innym miejscu i formie.
raf