Karol Nawrocki w 2014 roku prowadził prelekcje w Areszcie Śledczym w Gdańsku – twierdzi Instytut Pamięci Narodowej. To tam miał poznać Grzegorza Horodkę. To wielokrotnie karany chuligan i działacz neonazistowski, o pseudonimie „Śledziu”. Portal Onet podał jednak, że informację tę podważa Służba Więzienna, która zaprzecza, by w latach 2011-2017 w tym areszcie odbywały się jakiekolwiek wykłady, prowadzone przez IPN
– Informacje podawane przez służbę więzienną są nieprawdziwe – mówi Marek Szymaniak, dyrektor gdańskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej. – Chcę podkreślić, że działalność IPN wyrażająca się między innymi w działalności edukacyjnej, prowadzona jest konsekwentnie od wielu lat na terenie jednostek penitencjarnych, również w Areszcie Śledczym przy ulicy Kurkowej w Gdańsku – wyjaśnił.
WYKŁADY NIE TYLKO W GDAŃSKU
Dr. hab. Grzegorz Berendt, doradca prezesa IPN, naczelnik Biura Edukacji Publicznej oddziału IPN w Gdańsku w latach 2008-2013, przekazał, że wykłady nie były prowadzone tylko i wyłącznie w Areszcie Śledczym w Gdańsku.
– Ja osobiście, jako historyk, wykładałem w areszcie w Wejherowie. Zajęcia były prowadzone w ramach ogólnokrajowego projektu służby więziennej „TIKUN – NAPRAWA” – poinformował.
PRELEKCJA KAROLA NAWROCKIEGO I DANIELA WICENTEGO
– W sprawozdaniu rocznym Instytutu Pamięci Narodowej za rok 2014 znajduje się informacja o obecności dr Karola Nawrockiego i dr Daniela Wicentego w Areszcie Śledczym Gdańsk. Raport został wysłany do centrali IPN w styczniu 2015 roku – zaznaczył Marek Szymaniak. – Posiadamy również oświadczenie dr Daniela Wicentego w tej sprawie, w którym podkreśla, że był obecny wraz z dr Karolem Nawrockim, w areszcie śledczym przy ulicy Kurkowej w Gdańsku pod koniec lutego 2014 roku – dodał.
REJESTRACJA WEJŚĆ
– Każde wejście na teren zakładu penitencjarnego jest związane z przejściem przez obowiązkowe procedury rejestracyjne – wyjaśnia dr Berendt. – Nazwiska są spisywane z dowodów osobistych, trzeba zostawić wszystkie rejestratory dźwięku. Księga Wejść z dnia 28 lutego 2014 roku pozostaje do dyspozycji zakładu karnego, niech dziennikarze sprawdzą jakie osoby są wpisane jako wpuszczane na teren zakładu dla przeprowadzenia zajęć edukacyjnych – zaapelował.
SŁUŻBA WIĘZIENNA TWIERDZI INACZEJ
– W latach 2011-2017 przedstawiciele Instytutu Pamięci Narodowej nie gościli w Areszcie Śledczym w Gdańsku z pogadankami, prelekcjami, wykładami dla osadzonych. Pan Karol Nawrocki także nie gościł w gdańskim areszcie z pogadankami dla osadzonych” — tak przekazała ppłk. Arleta Pęconek, rzecznik prasowy Dyrektora Generalnego portalowi Onet.
Służba więzienna potwierdziła, że ich stanowisko w tej sprawie, na ten moment, pozostaje niezmienne.
Tymon Nieśmiałek/mp