Operacje przepuklin to najczęstsze zabiegi wykonywane w Polsce. Rocznie poddaje się im ponad 70 tys. osób. Najczęściej występują przepukliny pachwinowe i pępkowe, które mają zwykle podłoże genetyczne. Częste są one też wynikiem wcześniejszych zabiegów operacyjnych. Jak wygląda leczenie, jakie są jego dostępne metody, mówił w Radiu Gdańsk chirurg dr hab. Maciej Śmietański, założyciel Ośrodka Leczenia Przepuklin w szpitalu w Pucku, ordynator tamtejszej chirurgii a także sekretarz ds. naukowych Europejskiego Towarzystwa Przepuklinowego.
W audycji prowadzonej przez Joannę Matuszewską była też mowa o problemach z przepuklinami, które dotyczą kobiet po urodzeniu dziecka. Lekarz opowiadał m.in. o wielkości przepuklin, które mogą być różne, od małych do bardzo dużych. – Przepukliny mogą zmienić wielkość. Jeśli rano pacjent wstaje, to guzek może być niewielki, bo pętle jelitowe które go powodują są cofnięte do wnętrza jamy brzusznej. Po całym dniu aktywności, przepuklina może się powiększyć. Dzieje się to bo pacjent chodzi, rusza się, kaszle. Kiedy chory idzie spać, w ciągu nocy guzek znowu się zmniejsza – mówił dr Śmietański.
Dr Maciej Śmietański był gościem Joanny Matuszewskiej w audycji Bądź Zdrów fot. Hanna Berenthal
SKUTECZNA METODA – ZABIEG CHIRURGICZNY
Ordynator oddziału chirurgicznego w puckim szpitalu dodał, że przepuklinie może towarzyszyć ból i dyskomfort, na co skarży się około 40 procent pacjentów. – Ja sam jestem pacjentem przepuklinowym i wiem, że jedyną skuteczną metodą leczenia jest zabieg chirurgiczny. Przepuklina to mechaniczne uszkodzenie. W jej miejscu robi się otwór, w który wciskają się jelita. Ten otwór trzeba zaszyć, zabezpieczyć specjalną siatką przypominającą w strukturze firanki. Nie pomogą tu żadne maści, masaże, czy tzw. pasy przepuklinowe. To wszystko daje jedynie chwilową poprawę – mówił lekarz..
Gość Radia Gdańsk dodał, że po operacji, które w szpitalu w Pucku wykonuje się głównie mało inwazyjnymi metodami laparoskopowymi, pacjent przed 2 tygodnie powinien unikać wysiłku fizycznego. – Ból po operacji może utrzymywać się do trzech miesięcy. Dobrze też wiedzieć, że przepukliny mają tendencje do nawracania. Są pacjenci, którzy przechodzą kilka takich operacji w życiu – dodał chirurg.
Dr hab. n. med. Maciej Śmietański, jest specjalistą chirurgii. Przez wiele lat pracował w Klinice Chirurgii Ogólnej i Transplantacyjnej Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. Obecnie jest ordynatorem Oddziału Chirurgii Ogólnej szpitala w Pucku. Założył w nim Ośrodek Leczenia Przepuklin, gdzie mało inwazyjnymi metodami operuje pacjentów z całej Polski, którym w innych placówkach odmówiono leczenia. Dr hab. Maciej Śmietański jest sekretarzem ds. nauki Europejskiego Towarzystwa Przepuklinowego.
Joanna Matuszewska
Napisz do autorki: j.matuszewska@radiogdansk.pl