Gojenie się ran zależy od wielu czynników, w tym genetyki i wieku – uważa dr n. med Jacek Szwedo, fizjoterapeuta i specjalista rehabilitacji z Kliniki Chirurgii Plastycznej Dr Szczyt. Jego zdaniem osoby młode dochodzą do sprawności szybciej, ale w przeciwieństwie do starszych, częściej wykształca się u nich widoczna blizna. – Młody silny organizm ma większe szanse na prawidłowe gojenie, ale z drugiej strony wytworzy bardziej twardą, zbitą bliznę, która może być bardziej widoczna – mówił specjalista w rozmowie z Joanną Matuszewską.
Tłumaczył, że pacjent po zabiegu ma około roku, by pracować z blizną, która jest wówczas plastyczna. Po tym okresie rehabilitacja blizny będzie trudniejsza i mniej skuteczna. – Blizna może stać się grubsza, nieruchoma, przyrosnąć do tkanek, wciągać się w ich głąb – wyjaśniał dr Jacek Szwedo. Dodał, że w takiej sytuacji poprawę mogą przynieść jedynie zabiegi laserem, albo operacja chirurgiczna blizny.
Ekspert mówił też o problemach, jakie mogą dotyczyć kobiet po cesarskim cięciu. – Obserwuję u tych pacjentek blizny, które są wciągane w głąb ciała. Towarzyszy temu tworzenie się nad blizną zastoju chłonnego, jest to widoczna fałda, która nie wygląda korzystnie. Tymczasem można zmniejszyć szanse na jej powstanie poprzez systematyczny masaż blizny – wyjaśniał fizjoterapeuta. Dodał, że powinien się on rozpocząć zaraz po odpadnięciu strupków i trwać 3-4 miesiące.
Fizjoterapeuta mówił też o bliznowcach, czyli patologicznych zmianach w obrębie cięcia chirurgicznego. – To sytuacja kiedy nie obumierają komórki odpowiedzialne za tworzenie się włókien kolagenowych w bliźnie. Wówczas zaczyna ona przerastać ponad poziom cięcia chirurgicznego. Jeśli obumrą z opóźnieniem, mamy do czynienia z przerośniętą blizną, a jeśli nie obumrą wcale, tworzy się bliznowiec, który trzeba leczyć – mówił ekspert.
Dr n. med Jacek Szwedo jest inicjatorem powstania poradnika dla pacjentów „Rehabilitacja po operacjach estetycznych”, który niedawno ukazał się nakładem PZWL Wydawnictwa Lekarskiego.