Sanepid zawiadomi prokuraturę ws. imprezy na katamaranie. Doszło tam do transmisji koronawirusa

bigparty

Pomorski sanepid złoży w prokuraturze zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa przez organizatora imprezy na katamaranie pływającym po Zatoce Gdańskiej. Impreza o nazwie Big Boat Party odbyła się 12 lipca, wzięło w niej udział około 300 osób. Koronawirusa stwierdzono już u kilku jej uczestników. Tomasz Augustyniak, szef służb sanitarnych w Pomorskiem powiedział, że zawiadomienie dotyczyć będzie zagrożenia dla zdrowia uczestników, złamania zasad organizacji imprez w okresie pandemii oraz utrudniania dochodzenia epidemiologicznego.

Sanepid będzie wnioskował do prokuratury także w kilku innych sprawach dotyczących organizatorów imprez masowych oraz osób prywatnych. Chodzi m.in. o rodzinę z Małopolski, która przyjechała na wczasy nad morze. Jedno z kilkorga dzieci miało pozostawać na kwarantannie w miejscu zamieszkania. Chłopiec jako ministrant miał kontakt z zakażonym duchownym. Tymczasem rodzice, którzy wcześniej wykupili wczasy w Mikoszewie, przywieźli dziecko na wakacje i uporczywie odmawiali współpracy z sanepidem. 

Fot. Screen z portalu Facebook/BigBoatParty. Ilustruje inną imprezę tego samego organizatora. 

W ciągu tygodnia na Pomorzu stwierdzono 63 nowe przypadki koronawirusa, w tym dziś cztery nowe. Tylko jeden z nich związany jest z ogniskiem patogenu, które jest znane służbom sanitarnym. Nie wiadomo od kogo i gdzie zakaziły się pozostałe trzy osoby. 

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj