Znaczny wzrost zakażeń koronawirusem na Pomorzu w najbliższych dniach prognozuje sanepid. Dziś potwierdzono 313 nowych przypadków. Na 20 respiratorów przeznaczonych dla pacjentów z covid19, zajętych jest 15. Nie jestem optymistą o obecnej sytuacji – mówił w Radiu Gdańsk Tomasz Augustyniak, Pomorski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny. – Mamy bardzo duże problemy związane z funkcjonowaniem bieżącym służby zdrowia. Nie ma co ukrywać, że ostatnie dni pokazały, że tak ogromna dynamika wzrostu zakażeń i liczba pacjentów, powoduje szereg nieprzewidzianych dotąd problemów. Nie wydaje się tu istotne, że obecnie posiadamy jeszcze bufor wolnych miejsc w szpitalach i respiratorów. Poważne utrudnienie to braki kadrowe w szpitalach, wynikające z wieloletnich zaniedbań – mówił w rozmowie z Joanną Matuszewską.
Tomasz Augustyniak poinformował, że 2/3 przypadków koronawirusa w regionie nie jest związana z żadnymi ogniskami, są to zakażenia rozproszone. Około 10 procent osób zakażonych stanowią pracownicy ochrony zdrowia. W szpitalach na 690 łóżek tzw. covidowych, zajętych jest 229.
fot. Archiwum Radia Gdańsk
Szef pomorskiego sanepidu poinformował, że na terenie większości powiatów wprowadzone zostaną strefy czerwona albo żółta. Jedynie powiaty człuchowski, malborski i sztumski pozostaną w strefie zielonej.