Nowotwory u dzieci rozwijają się szybciej niż u dorosłych. – Mają potencjał proliferacyjny, czyli komórki szybko ulegają podziałowi. Na przykład chłoniak Burkitta potrafi w ciągu doby podwoić swoją masę komórkową – mówiła w Radiu Gdańsk prof. dr hab. Ewa Bień, onkolog dziecięcy z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.
W rozmowie z Joanną Matuszewską tłumaczyła dlaczego nowotwory rozwijają się u dzieci w zawrotnym tempie. – To są najczęściej nowotwory pochodzenia embrionalnego, zarodkowego. Często rozwijają się z pewnych pozostałości tkanek z życia płodowego, które z jakiegoś powodu nie zanikły, choć powinny i rozwijają się niezwykle intensywnie – mówiła prof. Bień.
Tłumaczyła, że u dzieci są problemy z szybkim postawieniem diagnozy, bo wiele objawów nowotworu przypomina inne pospolite choroby. – Dlatego ważne jest żeby lekarz zbadał dziecko, tu nie wystarczy teleporada. Jeśli są wątpliwości a pacjent nie poddaje się leczeniu, mimo że pediatra stosuje terapie, którą uważa za słuszną, to wówczas należy skierować dziecko do dalszej diagnostyki w ośrodku specjalistycznym. Do poradni przy Klinice Pediatrii, Hematologii i Onkologii UCK nie jest potrzebne skierowanie. lekarz może do nas zadzwonić i przekazać swojego pacjenta – mówiła onkolog.
Na zdj. prof. Ewa Bień i korytarz w remontowanej klinice
W audycji mowa była też o najczęstszych, charakterystycznych objawach nowotworów u dzieci oraz remoncie budynku kliniki Pediatrii, Hematologii i Onkologii Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku. – Prace trwają, oddziały są przeniesione do tymczasowych lokalizacji. My zbieramy natomiast środki na zakup wyposażenia, bo nie chcemy by po remoncie wróciło stare, wysłużone.
Zbiórkę pieniędzy na sprzęt dla kliniki prowadzi >>> Fundacja z Pompą