Implanty z druku 3D otrzymało dotąd kilkunastu pacjentów Kliniki Chirurgii Szczękowo-Twarzowej Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. Uzupełniono nimi ubytki kostne twarzoczaszki, które powstały w wyniku urazów, lub choroby nowotworowej. O swoich doświadczeniach opowiadali dr n. med. Adam Michcik i dr n. med. Adam Polcyn, pracujący w oddziale Chirurgii Szczękowo Twarzowej UCK. Audycję nadawaliśmy z Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku w ramach kampanii Bądź Zdrów bez kolejki, którą wspólnie realizują GUMed, UCK i Radio Gdańsk.
Lekarze wyjaśniali na czym polega leczenie urazów twarzoczaszki, w jakich okolicznościach do nich dochodzi i na czym polega leczenie. – Kiedy dochodzi do ubytków kostnych można choremu zaproponować rekonstrukcję albo z własnych tkanek, albo implantem wykonanym w technologii druku 3D- mówił dr Adam Michcik.
Obecnie po takich zabiegach jest kilkanaście osób, wszystkie czują się dobrze. Pierwszego pacjenta zoperowano w 2016 roku. Wszczepiono mu implant fragmentu kości w okolicach oczodołu.
Dr Adam Polcyn tłumaczył z kolei, że do urazów twarzoczaszki w Polsce bardzo często dochodzi w wyniku wypadków i pobicia, ale też mogą być następstwem uprawiania niektórych sportów. Lekarz jednocześnie apelował o czujność onkologiczną, gdyż nowotwory w obrębie głowy szybko przestają być operacyjne. – Pacjenci powinni nie zwlekać ze zgłaszaniem się, abyśmy mogli im pomoc- mówił specjalista.
Fot. Paweł Sudara/GUMed
Objawy, które powinny skłonić do wizyty u lekarza to niegojące się dłużej niż trzy tygodnie owrzodzenia, pęknięcia oraz nadżerki na skórze i błonie śluzowej jamy ustnej. Niepokojące jest też rozchwianie uzębienia albo utrata komfortu w noszeniu protezy zębowej.
Swoje wątpliwości powinno się weryfikować u lekarza dentysty lub rodzinnego, którzy w razie wątpliwości skierują na wizytę u chirurga szczękowo-twarzowego.