Opieka psychiatryczna w pandemii, nowe projekty i możliwości terapeutyczne a także porady co robić w przypadku nagłego kryzysu psychicznego, o tym mówili w Radiu Gdańsk Jolanta Ferszka-Bykowska, lekarz specjalista psychiatrii, ordynator oddziału dziennego i dr n. ekon. Mariusz Kaszubowski, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Psychiatrycznego im. prof. Tadeusza Bilikiewicza w Gdańsku. – Widzimy, że w pandemii więcej osób potrzebuje pomocy psychiatrycznej. Kolejna jej fala to będą problemy psychiatryczne, już to widać – mówił dyr. Kaszubowski w rozmowie z Joanną Matuszewską.
Mówiąc o przygotowaniu placówki do przyjęcia większej liczby chorych, dyrektor wskazywał na problemy kadrowe oraz niedofinansowanie procedur psychiatrycznych.
– Otrzymujemy pieniądze na podstawie tzw. osobodnia, za każdego pacjenta przebywającego na oddziale. Kiedy jest kwarantanna, albo trzeba ograniczyć przyjęcia z powodu koronawirusa, szpital nie zarabia – tłumaczył Mariusz Kaszubowski.
W audycji mowa była też o konieczności powiększenia bazy łóżkowej. – Na razie nie mamy gdzie wstawiać łóżek, przecież nie postawimy ich na stołówce. Obecnie jest maksymalne wysycenie łóżkami- dodała dr Jolanta Ferszka-Bykowska.
Goście mówili też, że liczą na poprawę sytuacji, kiedy rozpocznie się program „Lepsza przyszłość. Przeciwdziałanie zaburzeniom psychicznym dzieci i młodzieży”, finansowany ze środków unijnych i funduszy przekazanych przez Urząd Marszałkowski w Gdańsku. Dzięki niemu odciążone maja zostać poradnie zdrowia psychicznego.