Wojciech Dąbrowski – podróż do największego sutka świata…
Typowy działkowicz? Pozory mylą. Ogorzała zdrowa twarz, zadbany mały domek, dalej grządki warzyw, inspekt, niewielka szklarnia… Grzebanie w ziemi to prozaiczne zajęcie niewykłego człowieka. Wojciech Dąbrowski to gdański superpodróżnik.