28 stycznia, 2015



Pobyt w szpitalu to burczenie w brzuchu i ciągłe myśli o jedzeniu

Ziemniaki z sosem i marchewka z groszkiem. Do tego płyn, który ma przypominać kompot. I te myśli… Ciągłe myśli o jedzeniu. Nasz dziennikarz Piotr Mirowicz trafił na kilka dni do szpitala. Swój pobyt na oddziale opisał od nieoczywistej, bo kulinarnej strony.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj