24 lutego, 2016



Piotr Walentynowicz: O agenturalnej przeszłości Wałęsy wiedziałem już dawno

Gościem drugiej rozmowy jest Piotr Walentynowicz, gdański radny z Prawa i Solidarności, prywatnie wnuczek Anny Walentynowicz. Wywiad przeprowadza Agnieszka Michajłow. – Nie mam żadnej satysfakcji z tego, że Kiszczak przetrzymał dokumenty TW „Bolka”. O agenturalnej przeszłości Wałęsy wiedziałem już dawno i zdążyłem się z tą wiadomością oswoić. Przykro mi jednak, że babcia nie dożyła tego momentu. Gdy o tym mówiła, nazywali ją wariatką. – Najbardziej

„Wierzę, że Lech Wałęsa opowiedział komuś o latach 70., kto nam opowie”

Jacek Bendykowski chciałby, żeby Lech Wałęsa wytłumaczył, co się działo w latach 70. – On ma poczucie skrzywdzenia i na razie nie potrafi. Zabrakło tego, żeby opowiedział. Na pytanie Agnieszki Michajłow, czy wierzy, że to zrobi, odpowiedział: – Wierzę, że komuś opowiedział, kto nam opowie.

Polityk PO: Boję się, że ktoś wmówi Polakom, że obalenie komunizmu było grą służb specjalnych

– Naród, który niszczy swoje ikony jest głupim narodem. Naszymi ikonami na całym świecie są: Jan Paweł II i Lech Wałęsa – powiedział polityk PO. – Lechowi Wałęsie udało się przechytrzyć SB, mimo że wielu się to nie udało. – Boję się, żeby ktoś nie zaczął pisać na nowo i że, ktoś wmówi Polakom, że obalenie komunizmu było grą służb specjalnych.

Bendykowski: Wałęsa miał chwilę słabości w latach 70.

Sprawa została wywołana przez wdowę po panu Kiszczaku, a nie przez PiS – powiedział Jacek Bendykowski, polityk Platformy Obywatelskiej. – Nie wiem, czy te dokumenty są autentyczne. Byłem działaczem Ruchu Młodej Polski w 1980 roku i miałem 16 lat i uczono nas, jak należy zachowywać się w kontakcie z Urzędem Bezpieczeństwa. – Mówiło się już w tedy, że Lech Wałęsa miał chwilę słabości w latach 70. Chwila

W Połęczynie auto uderzyło w drzewo

Droga wojewódzka numer 224 z Egiertowa do Nowej Karczmy – zablokowana. Powodem jest wypadek w Połęczynie. Auto wypadło tutaj z jezdni i uderzyło w drzewo. Na miejscu za moment powinien pojawić się śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który zabierze rannego do szpitala.

Zepsute auto wywołało korek na Słowackiego

Uwaga na utrudnienie na Trasie Słowackiego w Gdańsku. Już na Matarni, na rondzie przy zjeździe na centrum handlowe, jezdnię w kierunku lotniska zablokował zepsuty van. Pan Adam mówi, że pojazd stoi teraz na prawym pasie i wywołuje korek. Pani Iwona mówi, że zaczyna się on już przy przedostatnim zakrętem w lesie.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj