Ulica Spacerowa w Gdańsku zatkana na całej długości od Osowej do Oliwy. Leśny odcinek Słowackiego korkuje się dopiero na 500 metrów przed Rondem De la Salle, za to dalej na Żołnierzy Wyklętych korek jest od zbiornika retencyjnego do Partyzantów. Równoległa Jaśkowa Dolina również stoi pomiędzy Moreną a Wrzeszczem.

Piętnaście minut stracił pan Jacek próbując pokonać korek przed Pruszczem Gdańskim od strony Tczewa. Wszystko staje już w Różynach. Gęsto też na dojeździe do Gdańska od strony Pruszcza – korek na kilometr przed węzłem Lipce, a także w Straszynie od strony Starogardu Gdańskiego, gdzie korek jest od mostu nad Radunią.

Niebezpieczna sytuacja w Leźnie. Na ulicy Lipowej, czyli na dojeździe do siódemki od strony Przodkowa, drzewo spadło na samochód osobowy. Innym kierowcom – wraz z naszym słuchaczem panem Darkiem – udało się usunąć to drzewo z drogi, jednak zniszczone przez nie auto częściowo stoi na jezdni i utrudnia przejazd. Bardzo prosimy o ostrożną jazdę dziś o poranku, bo wichura wciąż może powodować szkody i niebezpieczne sytuacje.

Pan Piotr ma ostrzeżenie z gdańskiego Przymorza. Na skrzyżowaniu ulic Kołobrzeskiej i Chłopskiej nie działają światła. Zrobiło się przez to bardzo niebezpiecznie, prosimy więc uważać. Takich sytuacji może być więcej, bo na Pomorzu cały czas wieje silny wiatr. Jeśli gdzieś dzieje się coś podobnego, to proszę dać nam znać pisząc SMS-a na numer 603 06 06 06.

Po Gdańsku na razie jeździ się całkiem dobrze. Czysto na Podwalu Przedmiejskim, alei Armii Krajowej i Trasie Słowackiego. Na Małomiejskiej niewielkie spiętrzenie ruchu przed Traktem świętego Wojciecha, ale na razie nie poczekamy tu dłużej niż przez dwie-trzy zmiany świateł.

Silny wiatr z pewnością będzie dziś rano utrudniał podróżowanie po Pomorzu. Na podmuchy proszę uważać szczególnie jadąc po otwartej przestrzeni, gdzie możemy zostać po prostu bardzo niemile zaskoczeni. Warto też pamiętać, że gdzieniegdzie możemy natrafić na zrzucone z drzew konary zalegające na jezdni. Czy widzą Państwo coś takiego w Waszej okolicy? Jeśli tak, to proszę dać znać pisząc SMS-a na numer 603 06