Jak inne zbiorniki? Górne Młyny bez zagrożenia
Sprawdzamy sytuację w innych zbiornikach. W Górnych Młynach wszystko raczej w normie.
Sprawdzamy sytuację w innych zbiornikach. W Górnych Młynach wszystko raczej w normie.
Rzecznik prezydenta Gdańska Magdalena Skorupka-Kaczmarek udzieliła wywiadu portalowi Gdansk.pl. – Te górne zbiorniki w Gdańsku są dosyć bezpieczne. Mogliśmy nawet zamknąć ich odpływy, żeby napełniały się i w ten sposób chroniły inne zbiorniki. – Jesteśmy przygotowani na wypadek popowodziowy. Odpowiednie służby są gotowe na ewentualne wystąpienie wód. Mowa tu o służbach porządkowych, ale również mamy przygotowane miejsca na wypadek, gdyby ktoś potrzebował noclegów. –
Nie tylko w Gdańsku odczuwane są nieustanne opady deszczu. Jeden ze słuchaczy wysyła nam zdjęcia z plaży w Sopocie. A tam w piasku wyżłobione małe rzeki.
W tym momencie trwa prawdziwa walka ze zbiornikiem Zabornia znajdującym się przy ulicy Kartuskiej w Gdańsku. Woda powoli, ale skutecznie sforsowała pierwszą zaporę. Teraz trwa dokładanie kolejnych worków z piaskiem.
Wrzeszcz jest cały czas zabezpieczany przed możliwym wylaniem zbiornika Srebrniki. Przypomnijmy – jeśli do tego dojdzie, woda trafi do Potoku Strzyża i pojawi się realne zagrożenie zalania ulic. Dlatego strażacy cały czas układają wzdłuż budynków worki z paskiem i wały przeciwpowodziowe. Jak jednak dowiadujemy się od urzędników z Gdańskich Wód, woda w zbiorniku opada i w tym momencie nie grozi przelaniem. A tak wygląda
To pierwszy krok do naprawdę złej sytuacji. Woda ze zbiornika Zabornia przelała się przez ustawione wcześniej worki z piaskiem. Na razie woda zaczęła przelewać się na prywatną posesję. Na razie nie ma w planach zamykania ulicy, bo jest wiele studzienek przeciwdeszczowych, które mogą zgromadzić wodę. Na miejscu jest patrol policji, który kontroluje sytuacje i w razie zagrożenia podejmie decyzję o zamknięciu ulicy. Powtórzymy po raz kolejny – na razie
Część dróg w gminie Żukowo nieprzejezdna. Problematycznie jest między innymi na drogach gruntowych oraz utwardzonych płytami jumbo w pobliżu nowych wielkich osiedli w Baninie. Wozy Ochotniczej Straży Pożarnej w gminie Żukowo do lokalnych podtopień dróg i nieruchomości wyjeżdżały od wczoraj kilkadziesiąt razy. Na zdjęciach słuchaczki ulica Pszenna w Baninie.