8 stycznia, 2018



pelplin1
Wiadomości

Inwestor upatrzył sobie gminę Pelplin, jednak mieszkańcom ten pomysł się nie podoba. „Obawiamy się fetoru”

W gminie Pelplin ma powstać zakład zajmujący się przetwarzaniem odpadów poubojowych. Mieszkańcy okolicznych miejscowości są zaniepokojeni. Obawiają się fetoru i zanieczyszczeń środowiska. – Nikt nie konsultował z nami tej inwestycji – mówią. Inwestor uspokaja. – Cały proces przetwarzania będzie hermetyczny, zostaną w nim zastosowane najnowocześniejsze technologie.

Na obwodnicy odrobinę lepiej

Niechętnie maleją korki na trójmiejskiej obwodnicy. Jak mówią kierowcy przed Owczarnią, w kierunku Gdyni nie ma już śladów po dachowaniu. Akcja strażaków też zakończona a i tak od strony Gdańska spowolnienie ciągnie się na odcinku od węzła Karczemki. Od Gdyni zwalniamy przy Osowej. Oba spiętrzenia szczęśliwie choć bardzo powoli ale jednak odpuszczają.

Bestialsko okaleczył kota. Okruszek walczy o życie. „Co musi mieć w głowie człowiek, by posunąć się do tak strasznego czynu?”

– Bestialstwo. To, do czego zdolny jest człowiek, przeszło nasze najstraszniejsze wyobrażenia! W wyniku interwencji policji i OTOZ Animals Schronisko „Ciapkowo” pod naszą opiekę trafił Okruszek. Zaledwie roczny kocurek stał się ofiarą ludzkiego sadyzmu! (…) Przez lata pracy nie spotkaliśmy się z takim okrucieństwem – grzmią w komunikacie na profilu facebookowym przedstawiciele OTOZ Animals – Schronisko „Ciapkowo” w Gdyni.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj