Obwodnica Trójmiasta wprawdzie przejezdna. Główne arterie także ale w Sopocie Malczewskiego do alei Niepodległości stoi od Kolberga na Brodwinie. Spacerowa wraz z Kielnieńską stoją od Barniewickiej. Słowackiego wciąż od górnej części leśnego odcinka a Armii Krajowej od Jabłoniowej. Na szczęście poważniejszych kłopotów nie ma już w Chwaszczynie, Miszewie i Żukowie. Choć w tym ostatnim mieście kilometrowy korek od strony Gdańska.

Nowy zator dotyczy jadących do Gdyni. Zator ciągnie się od węzła w Matarni do wysokości Klukowa. Na przeciwnej jezdni ścisk w Kowalach i przed zjazdem na Pruszcz Gdański. Obwodnica Południowa wita kierowców trzykilometrowym spowolnieniem przed zjazdem na trasę Sucharskiego od strony Straszyna.

Korki już ustawiają się przy dojeździe do Miszewa od strony Przodkowa. Ta kolejka, jak pisze pan Darek mierzy 1,5 kilometra. Kilometrowej długości zatory są na dojeździe do węzła w Straszynie. Chodzi o dojazdy od strony Strogardu Gdańskiego i Rotmanki. W tej okolicy Trakt Świętego Wojciecha stoi już od wysokości Radunicy. Na Obwodnicy Trójmiasta jedyny korek jest przed zjazdem na Pruszcz od strony Gdyni. Obwodnica Południowa Gdańska wolna

Największe problemy na Świętokrzyskiej przed ruchem wahadłowym przy Wieżyckiej. Na Armii Krajowej zator od Cedrowej. W Osowej zatyka się Kielnieńska. Na drodze z Żukowa do Gdańska lekkie spowolnienie przed Leźnem. Między światłami w Miszewie, w kierunku Gdyni niezmiennie ciasno. Obwodnice: Trójmiasta i Południowa Gdańska przejezdne bez kłopotów.