Nie mógł zabrać psa do restauracji, więc zostawił go w aucie. Zwierzaka przed śmiercią uratowali strażnicy miejscy
Do bulwersującego zdarzenia doszło w niedzielne popołudnie na parkingu w okolicy mola w gdyńskim Orłowie. Właściciel zwierzęcia nie mógł zabrać go ze sobą do restauracji, więc na dwie godziny zostawił psa zamkniętego w samochodzie – bez wody i z oknem uchylonym na centymetr.