„Uchodzę za polityka o zbyt umiarkowanym języku”. Alfabet Macieja Płażyńskiego
Z Marszałkiem Maciejem Płażyńskim miałem zaszczyt zrobić kilka wywiadów. Nie był łatwym rozmówcą – wiecznie zapracowany, chyba mocno introwertyczny, a może tylko nieufny. Z czasem się jednak do mnie przekonał. I mówił chętnie, a co najważniejsze – szczerze. Czasem tylko zastrzegał, że to, czy tamto, nie jest do publikacji – rozpoczyna swoje wspomnienie o jednej z ofiar katastrofy smoleńskiej Krzysztof M. Załuski.