Ruch wahadłowy na DK22 w Człuchowie
W Człuchowie samochód uderzył w drzewo na drodze krajowej numer 22. Ruch odbywa się wahadłowo, ale nie powoduje to na razie większych utrudnień.
W Człuchowie samochód uderzył w drzewo na drodze krajowej numer 22. Ruch odbywa się wahadłowo, ale nie powoduje to na razie większych utrudnień.
W Rumi, u zbiegu ulic Fredry i Reja, ma powstać nowa remiza Państwowej Straży Pożarnej. Jej koszt jest szacowany na 19 milionów złotych.
Od Sikorskiego do Łostowickiej postoimy na Armii Krajowej. Na Łostowickiej pod górę także już jeden za drugim. Bliżej południowych rejonów Gdańska mamy korek na DW221 od strony Kolbud do węzła Kowale. Ten zator zaczyna się tuż przed rondem w Kowalach przy stacji benzynowej. Na Jabłoniowej od strony Otomina także postoimy do Obwodnicy Trójmiasta. To półkilometrowe spiętrzenie. Wolniej na trasie Sucharskiego do Węzła Port od zjazdu na Olszynkę. Stracimy na tym
Jak wynika z badań prowadzonych przez nową stacje pomiarową, jakość powietrza w rejonie węzła Obwodnicy Trójmiasta jest znacznie gorsza niż w innych rejonach Gdańska. Stacja działa od lata minionego roku przy ulicy Słowackiego w Złotej Karczmie.
Ciaśniej robi się na dojazdach do Witomina. Mowa o Małokackiej i Kieleckiej. Na Witomińskiej na razie spokojnie. Większy ruch już na Morskiej, szczególnie od Uniwersytetu Morskiego do Estakady Kwiatkowskiego. Na Estakadzie jeden za drugim po minięciu Janka Wiśniewskiego. Ten korek rozluźnia się dopiero za Admirała Unruga. Na Hutniczej stoimy od Puckiej do Estakady i to w obie strony.
W Gdańsku konsekwentnie, ale też powoli rośnie korek na Armii Krajowej do Łostowickiej od strony centrum. Aktualnie to kilometrowa kolejka aut, w której stracimy około dziesięciu minut. W centrum ciasno od Zieleniaka do Huciska. We Wrzeszczu zaczyna zagęszczać się aleja Żołnierzy Wyklętych. Na razie między Galerią Bałtycką a Partyzantów w stronę Niedźwiednika. I jeszcze Spacerowa w górnym odcinku do Obwodnicy Trójmiasta daje o sobie znać.
Biorąc pod uwagę wskaźniki notowane w czwartym kwartale 2019 roku, w okresie kryzysu wywołanego przez COVID-19, zatrudnienie spośród wszystkich krajów Unii Europejskiej najmocniej, bo o 2,4 punku procentowego, wzrosło w Polsce – wskazuje ekspert ds. rynku pracy z Personnel Service Krzysztof Inglot.