Kościół wciąż pomaga Ukrainie. Z Gdańska wyjechał dziewiąty transport humanitarny
W Charkowie po jedzenie ustawiają się kilkutysięczne kolejki. Za talony ludzie otrzymują po dwa kilogramy makaronu oraz dwie puszki mięsa lub warzyw. „Gość Dnia Radia Gdańsk”, ksiądz Leszek Kryża, dyrektor Zespołu Pomocy na Wschodzie, powiedział w rozmowie z Anną Rębas, że do biura zarządu cały czas napływają pisemne prośby z diecezji oraz ze zgromadzeń pracujących na wschodzie.