Remont ulicy Armii Krajowej w Słupsku. Otwarto oferty złożone w ramach przetargu

Fot. FB Rewitalizacja Słupsk

Na niemal 6 milionów 400 tysięcy złotych opiewa najtańsza oferta na remont ulicy Armii Krajowej w Słupsku. Dziś Zarząd Infrastruktury Miejskiej otworzył koperty. Wpłynęły cztery oferty, z czego tylko jedna mieści się w zakładanym przez miasto budżecie.

Otwarto oferty na remont ulicy Armii Krajowej w Słupsku. To już ostatnie zadanie w ramach projektu „Łamiemy bariery, łączymy pokolenia – rewitalizacja Obszaru Podgrodzia, Starego Miasta i Śródmieścia Miasta Słupska” finansowanego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Pomorskiego na lata 2014-2020.

Do przetargu zgłosiły się cztery firmy, ale tylko jedna zaproponowała kwotę, która mieści się w planowanym budżecie 7 milionów złotych. Należy ona do spółki Egida z Włynkówka, która prace wyceniła na ponad 6 milionów 385 tysięcy złotych. Druga w kolejce jest firma Krężel z ofertą na nieco ponad 8,5 mln złotych. Za niemal 8,78 mln zł ulicę chciała wyremontować spółka Romado – Brzeziński. Najdrożej swoje usługi wycenił Strabag, które zaproponował kwotę ponad 9,22 mln zł.

SPRAWDZENIE OFERT

Teraz oferty zostaną sprawdzone pod względem merytorycznym i Zarząd Infrastruktury Miejskiej wyłoni wykonawcę prac. Remont będzie kompleksowy i obejmie między innymi przebudowę jezdni, chodników, zatok postojowych, budowę kanałów deszczowych, wpustów wraz z przykanalikami w oparciu o istniejący kolektor deszczowy, budowę przyłączy do posesji i działek, podłączenie rynien, przebudowę oświetlenia drogowego, budowę kanalizacji teletechnicznej, zieleń i oznakowanie docelowe.

Remontowana będzie ulica Armii Krajowej na odcinku o ulicy Szarych Szeregów do ulicy Henryka Pobożnego. Po obu stronach jezdni powstaną zatoki postojowe. Piesi będą mogli korzystać z bezpieczniejszych, wyniesionych przejść, a rowerzyści ze ścieżki rowerowej, która powstanie po jednej stronie ulicy. Przebudowane zostanie także skomplikowane skrzyżowanie ulic Armii Krajowej i Henryka Pobożnego, które od lat spędza sen z powiek uczniom szkół jazdy, a problem z nim mają także doświadczeni kierowcy.

Na realizację prac wykonawca będzie miał 10 miesięcy od momentu podpisania umowy.

Kinga Siwiec / kan

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj