Dowództwo Marynarki Wojennej powróci. Czy do Gdyni? Jeszcze nie wiadomo

Będzie powrót Dowództwa Marynarki Wojennej – potwierdził to w czwartek na odbywającym się w Warszawie II Forum Bezpieczeństwa Morskiego Państwa sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Tomasz Szatkowski. Tym samym cofnięta zostanie reforma, w myśl której w 2013 roku rozformowano dowództwa poszczególnych sił zbrojnych, tworząc w ich miejsce tak zwane inspektoraty. Od początku 2014 roku to właśnie inspektorat Marynarki Wojennej z siedzibą w Warszawie dowodzi siłami morskimi. – To się jednak zmieni – powiedział w Warszawie na II Forum Bezpieczeństwa Morskiego Państwa Tomasz Szatkowski.

BĘDZIE WZMOCNIENIE

– Możecie się państwo spodziewać powrotu i pewnego wzmocnienia Dowództwa Marynarki Wojennej. Wnioski, które płyną zarówno od naszych sojuszników, jak również z naszej analizy, wskazują, że musimy wzmocnić dowództwa poszczególnych rodzajów sił zbrojnych. Trzeba to zrobić w ten sposób, aby nie stały się one osobnymi księstwami. Trzeba myśleć o zarządzaniu czy to w czasie pokoju czy to w czasie wojny „w poprzek” rodzajów sił zbrojnych. One muszą być w stanie ze sobą współdziałać – mówił sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej.

GDZIE DOWÓDZTWO?

Tomasz Szatkowski nie chciał potwierdzić, czy przywrócone dowództwo Marynarki Wojennej zostanie ulokowane w Gdyni, gdzie mieściło się od czasów powojennych. Jak powiedział w rozmowie z naszym reporterem, decyzja w tej sprawie powinna zapaść do końca lutego.

Sylwester Pięta/mar

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj