Będzie mniej reklam w Gdańsku? Miasto planuje uchwałę

Projekt uchwały krajobrazowej może wejść w życie w połowie roku. Nowe regulacje dotyczą nie tylko reklam, ale też szyldów, witryn, ogrodzeń i małej architektury. Przepisy można wprowadzić i egzekwować dzięki ustawie krajobrazowej, którą w kraju przyjęto w 2015 roku.
Gdańsk zostanie podzielony na siedem stref. – Najbardziej restrykcyjne są strefa zero (Główne Miasto, Westerplatte i Twierdza Wisłoujście) oraz strefa Z (tereny zielone, parki, lasy, Trójmiejski Park Krajobrazowy, plaże). Możliwości stawiania tu reklam są bardzo ograniczone. Nie można umieszczać billboardów czy banerów. Niedopuszczalne jest umieszczanie reklam na budynkach, z wyjątkiem szyldów i drobnych elementów, takich jak tablice menu, tablice pulpitowe czy wizytówkowe. Szyldy dopuszczone są także w parkach, jeśli jest tak jakaś działalność – mówi Michał Szymański, wicedyrektor Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.

OGRANICZENIE REKLAM NA POWIERZCHNI MIESZKANIOWEJ

Kolejne strefy oznaczono 1, 2 i 3. – Strefa 1 to także częściowo obszary wpisane do rejestru zabytków lub objęte inną formą ochrony konserwatorskiej, obszary przede wszystkim zabudowy zwartej, ale także willowej – mówi Szymański. – Zasady są też dość wymagające. Tam dopuszczamy nośniki wolnostojące tylko w postaci tzw. citylightów, czyli niewielkich gablot, jak w wiatach przystankowych. Jest też możliwość umieszczania reklam na bocznych elewacjach budynków, na elewacjach nie posiadających okien. Rozumiemy, że wspólnoty mieszkaniowe chcą czerpać korzyści z takich reklam. Ale ograniczona będzie możliwa ich powierzchnia.

Strefa 2 to strefa przejściowa. – Obejmuje na przykład sporą część Dolnego Wrzeszcza tą modernistyczną z lat 20 i 30. Tu mogą pojawić się nośniki do 9 metrów kw, ale muszą mieć określone parametry techniczne i estetyczne.

Strefa 3 obejmuje największą zamieszkałą część Gdańska. – To są dzielnice współczesne, na przykład Gdańsk Południe i Przymorze. Tu dopuszczamy możliwość umieszczania najbardziej popularnych 18-metrowych billboardów. Będą jednak ściśle określone warunki. Na przykład taka reklama nie będzie mogła znajdować się na małej działce, tylko na dużej, w określonej odległości od drogi. Chcemy uniknąć zagęszczenia nośników reklamowych na małej powierzchni. To powoduje chaos i oszpeca krajobraz, nie służy też samej reklamie, bo nie jest czytelna. Nie jest naszym celem likwidacja reklam, bo istnieją one wszędzie na świecie. Ale zależy nam na dbałości o przestrzeń i jej wysokiej jakości.

REKLAMY W STREFACH PRZEMYSŁOWYCH

Pozostałe dwie strefy dotyczą mniejszych obszarów. Strefa przemysłowa obejmuje tereny portowe, parki technologiczne i usługowe. – To na przykład Kokoszki czy rejon ulicy Marynarki Polskiej. Tam dopuszczamy reklamy typowe dla przemysłu, centrów logistycznych, czyli pylony informujące o miejscu prowadzenia działalności. Mogą zostać umieszczone nawet poza nieruchomością, na której prowadzona jest działalność, choćby w pasie drogowym. Rozumiemy, że firmy mają większą potrzebę w takich miejscach, by się zareklamować. Jednak muszą to być nośniki o wysokiej jakości i standardzie – wymienia przedstawiciel ZDiZ.

UCIĄŻLIWE EKRANY

Gdańsk proponuje też strefę indywidualnej promocji, dedykowaną obszarom, na których znajdują się obiekty rekreacyjno-sportowe. Michał Szymański jako przykłady podaje Ergo Arenę, Halę Oliwię i Stadion Energa Gdańsk. – Z uwagi na specyfikę tych miejsc i liczbę wydarzeń, które się odbywają, dopuszczone są dodatkowe możliwości umieszczenia ekranów świetlnych. Te ekrany są szczególnie uciążliwe, co wyszło nam z ankiet, rozmów mieszkańcami; tak pokazują również badania z zakresu bezpieczeństwa ruchu drogowego. W mieście powinny być ograniczone. Jednak rozumiemy, że przy okazji widowisk się sprawdzają, ale muszą być umieszczone w odpowiedniej odległości od drogi. Na terenie obiektów rekreacyjno-sportowych mogą pojawiać się również maszty flagowe.

– Dodatkowo w całym mieście reklamy będą musiały mieć trzy kryte elementy konstrukcyjne, czyli na przykład podczas remontów nie będzie możliwości eksponowania elementów konstrukcji, rusztowań. To będzie musiało być schowane wewnątrz obudowy nośnika reklamowego – dodaje Michał Szymański.

DEBATA Z MIESZKAŃCAMI

Miasto zaprasza mieszkańców na dwa spotkania otwarte w sprawie uchwały krajobrazowej. W poniedziałek 6 lutego o 17:00 odbędzie się panel dyskusyjny, natomiast w środę 8 lutego o 17:00 – debata publiczna. Obydwa spotkania odbędą się w siedzibie Stowarzyszenia Architektów Polskich w Dworze Bractwa św. Jerzego przy ul. Wełniarskiej 7 (przy Złotej Bramie). Szczegóły na stronie zdiz.gda.pl

Po tych dyskusjach uchwała zostanie przekazana do uzgodnień. Potem uchwała zostanie wyłożona publicznie i zbierane będą uwagi. Uchwała trafi pod obrady Rady Miasta najwcześniej w maju.

Joanna Stankiewicz/mro
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj