
Mevo znowu idzie pod młotek. I nie chodzi już o same baterie czy silniki, lecz o całe rowery
Nie powiodły się dwa przetargi na sprzedaż używanych baterii i silników po pierwszej edycji rowerów Mevo, plan budowy elektrycznej wyścigówki zasilanej starymi ogniwami również spalił na panewce. Obszar Metropolitalny Gdańsk-Gdynia-Sopot planuje jednak kolejną wyprzedaż. Tym razem pod młotek pójdą kompletne rowery.