Od soboty tunelem pod Martwą Wisłą w Gdańsku pojedziemy z prędkością 70 km/h. Drogowcy zgodnie z obietnicą po poprawie warunków zimowych podnoszą dopuszczalną prędkość w otwartej niemal rok temu przeprawie.
Dotąd legalnie można było jechać z prędkością 50 km/h. – Tak było ze względów bezpieczeństwa – tłumaczy komisarz Zbigniew Korytnicki z gdańskiej drogówki.
KIEROWCY NIE POMOGLI
– Niestety kierowcy niekoniecznie dali nam argument, by tę prędkość podwyższyć. Ilość niemal 30 praw jazdy zatrzymanych od października pokazała, że przestrzeganie przepisów nie jest domeną kierowców, którzy tunelem się poruszali. Stwierdziliśmy jednak, że minął okres przyzwyczajenia – mówi Zbigniew Korytnicki.
Policjanci zaznaczają, że zmiany powinny dać poczucie adekwatności oznakowania. – Wyjeżdżając z tunelu w kierunku Trasy Sucharskiego mamy ograniczenie do 100 km/h, przed tunelem 70 km/h. 70-tka w tunelu miała być docelowa i tak też się stanie – mówią.
DOTYCHCZASOWE OGRANICZENIE MOŻE WRÓCIĆ
Nic nie jest jednak dane raz na zawsze. – Będziemy to monitorować. Jeżeli będą przypadki drastycznego przekraczania prędkości, nie wykluczamy powrotu do 50 km/h – zaznacza szef gdańskiej drogówki.
Drogowcy zastrzegają natomiast, że przy pogorszeniu warunków system może sam przywrócić poprzednie ograniczenia – mówi Radiu Gdańsk Tomasz Wawrzonek z Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
70-tka na tablicach zmiennej treści przed wjazdami do tub przeprawy pojawi się w sobotę o 10:00.
Sebastian Kwiatkowski/mili