Korona Gdańska odzyska blask. Nie od razu. Najważniejsze prace ruszą w przyszłym tygodniu. Bazylika Mariacka przejdzie generalny remont. Zmian doczeka się elewacja kościoła wraz z oknami, a także dach. Te dwa zadania będą realizowane równocześnie przez dwie różne firmy.
– We wtorek podpisana została umowa na renowację ceglanych ścian, w czwartek na remont dachu. Inwestycje będą prowadziły firmy z Łodzi i Malborka. Te dwie firmy od przyszłego czwartku przejmą od nas teren budowy. To oznacza, że będą miały 18 miesięcy na wykonanie prac – mówi ks. Ireneusz Bradtke, proboszcz Bazyliki Mariackiej.
BAZYLIKA W KIEPSKIM STANIE OD LAT
Bazylika jest w kiepskim stanie już od kilku lat. Dlatego jakiś czas temu obwinięto część budynku siatką, by zabezpieczyć poluzowane cegły przed spadaniem. Konserwacja elewacji pozwoli na wypełnienie brakujących elementów, zaplanowano też czyszczenie, fugowanie i odrestaurowanie detali architektonicznych.
– Naprawione zostaną okna, które wcześniej nie były poddawane zabiegom konserwatorskim oraz bramy wjazdowe do bazyliki, a jest ich siedem. To ma sprawić że zewnętrzna strona bazyliki będzie na powrót piękna – mówi proboszcz.
LIPCOWA ULEWA POGORSZYŁA SYTUACJĘ
Kapitalny remont czeka też dach świątyni. Pierwotne założenia przewidywały jedynie wymianę pokrycia, jednak ekspertyzy przeprowadzone przez naukowców z Politechniki Gdańskiej potwierdziły, że dach jest w bardzo złym stanie. Do tego skutki ulewy z lipca ubiegłego roku pogorszyły sytuację. Nowy projekt przewiduje wzmocnienie konstrukcji dachowej i wymianę całego pokrycia, co ma też odciążyć konkatedrę.
TRZEBA ODKOPAĆ PRZEDWOJENNE PIECE
Remont elewacji i dachu nie kończy jednak prac w kościele Mariackim. Za kilka miesięcy zostaną ogłoszone przetargi na dwa kolejne zadania. Jedno z nich związane jest z adaptacją pomieszczeń dawnej kotłowni na salę multimedialną. Kotłownię będzie trzeba… odkopać. Wewnątrz znajdują się też przedwojenne piece, które również zostaną odrestaurowane. W samej bazylice natomiast remont ma przejść także posadzka, którą tworzą płyty nagrobne.
Fot. Radio Gdańsk/Aleksandra Nietopiel
BAZYLIKA BEZPIECZNA DLA LUDZI I ZABYTKÓW
Na prace restauratorskie czeka też ołtarz, który jesienią będzie zdemontowany i poddany odpowiednim zabiegom renowacyjnym. Te działania mają się zakończyć w 2019 roku. Ale to i tak nie koniec prac w kościele Mariackim.
– W międzyczasie chcemy też zaprosić naukowców do bazyliki, by przebadali jej wnętrze. Chcielibyśmy rozpocząć badania metr po metrze, by opracować plan odrestaurowania świątyni od wewnątrz – mówi proboszcz. Kolor biały jest wtórny, choć nam bliski. Już się do niego przyzwyczailiśmy, ale czy gotyk był biały? – pyta, niemal retorycznie ks. Bradtke. – Chcemy przygotować bazylikę do tego, by była bezpieczna dla ludzi i zabytków, które się w niej znajdują. Być może za 10 lat doczekamy finału tych prac – dodaje ksiądz.
GDAŃSZCZANIE WSPIERAJĄ BAZYLIKĘ
Gdańszczanie budowali bazylikę 159 lat, teraz mogą ją wspierać. Jedną z akcji, która cieszy się sporym zainteresowaniem, jest akcja „Pokolenia dla Bazyliki”. W jej ramach można kupić gwiazdy-cegiełki, które umieszczane są na sklepieniu świątyni. Każdy donator może zamieścić na takiej gwieździe inskrypcję. Do tej pory udostępniono 112 gwiazd. Ponadto do kupienia będzie niebawem album-cegiełka. Zebrane w ten sposób pieniądze zasilą wkład własny świątyni niezbędny w staraniach o dofinansowanie prac remontowych ze środków zewnętrznych.
PRACE REMONTOWE POCHŁONĄ 20 MILIONÓW
Prace remontowe, które ruszą w marcu pochłoną około 20 milionów złotych. 12 milionów to unijne wsparcie, 7 dało miasto na wkład własny, 1 milion uzbierała świątynia.
– Remont zaburzy dotychczasowy porządek wokół kościoła. Zamknięty będzie między innymi parking przy bazylice. Utrudnień można się spodziewać już w marcu i prawdopodobnie potrwają przez cały czas prac remontowych. Zabiegamy o to, by nabożeństwa i ruch turystyczny odbywały się normalnie – zapewnia ks. Ireneusz Bradtke.
Aleksandra Nietopiel/puch