Na starcie lipcowych regat Dr Irena Eris ORC European Championship Gdańsk 2017 stanie ponad 92 jachtów. Uczestnikami regat będą m.in Łukasz Trzciński, olimpijczyk Mateusz Kusznierewicz czy kpt. Tomasz Cichocki. Ambasadorami mistrzostw zostali aktorzy Monika Kwiatkowska i Antoni Pawlicki. Oboje są członkami załogi jachtu Good Speed, który już kolejny sezon odnosi sukcesy regatowe. Monika Kwiatkowska płynie jako zawodnik na pozycji „pitwoman” na obu imprezach w Gdańsku.
„ŁATWO POPEŁNIĆ BŁĄD”
– Odpowiadam za wszystkie liny na pokładzie. Jestem na łodzi dość często. Ostatnio ścigałam się w Gdyni w żeglarskim pucharze Trójmiasta – opowiada Monika Kwiatkowska. Przygotowuję się do każdego sezonu solidnie – siłownia, dieta. Jak każda kobieta lubię lody, a tu niestety trzeba być zdyscyplinowanym. Łatwo popełnić błąd. Każde złe pociągnięcie skutkuje utratą prędkości. Płyniemy w morze. Gdzieś w okolicach złoża B.8. Nie będzie nam można pomachać śmieje się aktorka.
„PRZEMÓWIĄ WYNIKI”
Skipper jachtu Good Speed Łukasz Trzciński dodaje, że wszyscy w załodze są dobrzy i wierzy, że wyniki będą mówić same za siebie. Obecnie zajmują 1 miejsce w Morskich Żeglarskich Mistrzostwach Polski 2016 w ORC 2 i pierwsze miejsce w Pucharze Bałtyku Południowego 2016. – Będziemy się starać nie zawieźć tych, którzy stawiają właśnie na nas – mówi Łukasz Trzciński.
SYSTEM PRZELICZEŃ
System przeliczeń ma służy temu, by porównać wyniki łódek o różnych parametrach. Każda jest mierzona, ważona. Bierze się pod uwagę także powierzchnię żagli. Chodzi o to, by wyniki obliczane były sprawiedliwe. Im lżejsza łódka, tym lepszy wynik – mówi Bogumił Witkowski, prezes Pomorskiego Związku Żeglarskiego i wiceprezes Polskiego Związku Żeglarskiego.
STARTOWE ZA 1000 EURO
– Bardzo się staraliśmy o organizację tych regat – mówi koordynator imprezy Tomasz Sawukinas. – Był to proces dwuletniego aplikowania, by w tej formule mistrzostwa odbyły się w Gdańsku. Miasto Gdańsk zostało gospodarzem mistrzostw Europy. I zaczynamy. A zgłoszenia cały czas napływają. Najtańsze wpisowe kosztuje od 450 euro. Największe jachty za start w regatach zapłacą prawie 1000 euro. To jest żeglarstwo morskie wysokiej klasy. Jachty formuły jeden. Specjale żagle, specjalne laminaty. Będzie co oglądać – dodaje Sawukinas.
START 24 LIPCA
– Pierwszy dzień regat rozpocznie się dokładnie 24 lipca. Przed mistrzostwami Europy rozegramy Morskie Mistrzostwa Polski w formule otwartej. Będziemy się ścigać na Zatoce Gdańskiej. To będzie taki test sędziów i zawodników przed imprezą główną. 24 i 25 lipca będziemy mierzyć jachty, ważyć załogi, mierzyć żagle. Nad tym czuwać będzie komisja techniczna. 25 lipca odbędzie się start próbny, a od środy 26 lipca regularne ściganie. Zapraszamy wszystkich turystów i mieszkańców. To bardzo ważna międzynarodowa impreza, która po raz pierwszy zawita do Gdańska – przekonywali podczas konferencji prasowej w Hotelu Królewskim na Ołowiance przedstawiciele miasta i sponsorów.
MIĘDZYNARODOWA OBSADA
Wśród załóg będą Polacy, Duńczycy, Szwedzi, Niemcy, Litwini, Rosjanie, Norwegowie i Estończycy. Będzie to jedno z większych wydarzeń nadchodzącego sezonu na Wybrzeżu. 21 do 23 lipca odbędą się Żeglarskie Mistrzostwa Polski. Będą próbą generalną przed mistrzostwami Europy.
Na liście startowej są już 92 załogi z 13 krajów – w tym 20 załóg z Polski. Do Gdańska przypłyną jachty o wielkości od 33 do 54 stóp, czyli od 10 do prawie 17 metrów. Podczas regat jachty zostaną podzielone na grupy w zależności od przelicznika ORC jachtu. Jachty zostaną nagrodzone w klasyfikacji drużynowej, klubowej w mistrzostwach Polski i w klasyfikacji państw w mistrzostwach Europy.
TO JAK EURO DLA KIBICÓW PIŁKI NOŻNEJ
Dla sympatyków żeglarstwa ORC European Championship jest tym, czym Euro dla kibiców piłkarskich. Zmagania załóg można będzie obserwować z trójmiejskich plaż. Podziwiać flotę najszybszych morskich jachtów Europy będzie można z nabrzeża Mariny Gdańsk, gdzie zostanie utworzone miasteczko regatowe.
Anna Rębas/puch