Do udzielenia pomocy mieszkańców Gorzyc (powiat tarnobrzeski, województwo podkarpackie) przekonywać nie trzeba. Po raz pierwszy zmagali się z żywiołem w 2001 roku, po raz drugi w 2010. Stracili wówczas wszystko. Jednak znaleźli się dobrzy i pomocni ludzie, którzy dali im nadzieję w to, że będzie lepiej. Dziś tę nadzieję niosą dla Pomorza.
W akcję pomocy włączyli się wszyscy – mieszkańcy sołectw i osiedla Gorzyce, radni, urzędnicy, sołtysi, ochotnicze straże pożarne, koła gospodyń wiejskich, szkoły, stowarzyszenia oraz firmy. Wszyscy chcą dać coś od siebie i przekazać dalej to, co dostali, gdy sami byli w potrzebie.
OD CEGIEŁ PO WSPARCIE FINANSOWE
Poza działaniami podjętymi przez mieszkańców, pomoc niosą również producenci cegły. Na terenie gminy Gorzyce funkcjonuje 8 cegielni, prawie wszystkie zaoferowały wsparcie. Przekazują razem 60 palet. Do akcji włączyły się także firmy transportowe, działające na terenie gminy, które przewiozą materiały budowlane. Dodatkowo w ubiegły wtorek, podczas Nadzwyczajnej Sesji Rady Gminy Gorzyce, radni jednogłośnie zdecydowali o przekazaniu 10 tys. zł na odbudowę infrastruktury drogowej w poszkodowanej gminie.
110 TON DARÓW
Pomoc płynie także w postaci sprzętu, niezbędnego do porządkowania lasów. Do poszkodowanych trafi 15 szt. pilarek, wraz z całym osprzętem, tj. kaskami, łańcuchami i kanistrami na paliwo, a ponadto siekiery, rękawice, ubrania koszarowe, kurtki zimowe, czapki oraz artykuły szkolne i chemiczne. Cała pomoc, którą przedstawiciele Gorzyc przywieźli do gminy Linia waży około 110 ton, a jej wartość szacowana jest na około 80 tys. złotych.
– Wierzymy, że nasza pomoc będzie przydatna dla mieszkańców, że pozwoli im się szybko odbudować. Ze swej strony chciałbym podziękować naszym mieszkańcom gminy Gorzyce, wszystkim organizacjom, firmom za piękny odruch serca, za to, że włączyli się w pomoc dla poszkodowanych mieszkańców kaszubskiej gminy Linia – podkreśla Leszek Surdy, wójt Gorzyc.
oprac. mk