Do 10 lat więzienia grozi 37-letniemu mieszkańcowi Słupska podejrzanemu o handel narkotykami. W domu mężczyzny policja ujawniła znaczne ilości suszu roślinnego. Z kolei w Lęborku funkcjonariusze zabezpieczyli 2 kilogramy marihuany.
ZNACZNE ILOŚCI NARKOTYKÓW
Kryminalni z Komendy Miejskiej w Słupsku realizowali kolejną sprawę dotyczącą przestępczości narkotykowej. Śledczy ustalili, że w jednym z mieszkań na terenie miasta mogą znajdować się znaczne ilości narkotyków. – W trakcie przeszukania mieszkania należącego do 37-letniego mężczyzny, w jednym z pomieszczeń, kryminalni ujawnili znaczne ilości suszu roślinnego. Późniejsze badania potwierdziły, że jest to prawie 80 gramów marihuany – poinformował Robert Czerwiński, rzecznik słupskiej policji.
Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Po przesłuchaniu, usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków.
NIE TYLKO SŁUPSK
Również lęborska policja znalazła narkotyki – w tym wypadku to dwa kilogramy marihuany. Zatrzymano mieszkańca powiatu lęborskiego. Sąd Rejonowy w Lęborku tymczasowo aresztował mężczyznę na trzy miesiące.
– Adriana Rz. zatrzymano podczas rutynowej kontroli drogowej lęborskiej policji. Zabezpieczona marihuana mogła zostać podzielona na około dwa tysiące porcji handlowych. W samochodzie policja znalazła również dziesięć gramów kokainy – mówi rzecznik prokuratury okręgowej w Słupsku prokurator Paweł Wnuk.
Adrian Rz. przyznał się do zarzucanego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień oraz odpowiedzi na pytania prokuratora. Mężczyzna usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków. Grozi za to kara od roku do dziesięciu lat pozbawienia wolności.
Paweł Drożdż/Przemysław Woś/mili